swietyjozef.kalisz.pl / Aleteia / mł
Przekonanie, że święty Józef po śmierci wstawia się za nami u Boga, towarzyszyło chrześcijanom już od początków naszej wiary. Jedna z najwcześniejszych modlitw do Józefa pochodzić ma z 50 roku. To w niej powierzamy świętemu  Opiekunowi Jezusa wszystkie swoje sprawy - i pragnienia.  
Przekonanie, że święty Józef po śmierci wstawia się za nami u Boga, towarzyszyło chrześcijanom już od początków naszej wiary. Jedna z najwcześniejszych modlitw do Józefa pochodzić ma z 50 roku. To w niej powierzamy świętemu  Opiekunowi Jezusa wszystkie swoje sprawy - i pragnienia.  
zycietodroga.blog.deon.pl / mł
Nawet w największych trudnościach, sytuacjach przytłaczających, gdy wydaje się absolutnie wszystko sprzysięgać przeciwko mnie, na dnie serca jest przekonanie, że po najczarniejszej nocy przychodzi jasny poranek - pisze nasza blogerka Joanna Jaśkowiak. 
Nawet w największych trudnościach, sytuacjach przytłaczających, gdy wydaje się absolutnie wszystko sprzysięgać przeciwko mnie, na dnie serca jest przekonanie, że po najczarniejszej nocy przychodzi jasny poranek - pisze nasza blogerka Joanna Jaśkowiak. 
Krzysztof Bronk
Bizantyjski kościół Świętego Zbawiciela na Chorze w Stambule ponownie został oddany na potrzeby kultu muzułmańskiego. Wcześniej przez 79 lat był muzeum. Jego początki sięgają V w. Rozbudowaną w XII w. świątynię uważa się za jeden z najważniejszych obiektów bizantyjskiej sztuki sakralnej. Słynie w szczególności z XIV-wiecznych mozaik i fresków, w tym monumentalnej sceny Sądu Ostatecznego.
Bizantyjski kościół Świętego Zbawiciela na Chorze w Stambule ponownie został oddany na potrzeby kultu muzułmańskiego. Wcześniej przez 79 lat był muzeum. Jego początki sięgają V w. Rozbudowaną w XII w. świątynię uważa się za jeden z najważniejszych obiektów bizantyjskiej sztuki sakralnej. Słynie w szczególności z XIV-wiecznych mozaik i fresków, w tym monumentalnej sceny Sądu Ostatecznego.
Facebook / mł
Przychodzi czas, w którym po prostu nie dajemy rady i coś nas przerasta. Możemy się wtedy buntować, bardzo stresować, a nawet popaść w chroniczny smutek - pisze ks. Teodor Sawielewicz. 
Przychodzi czas, w którym po prostu nie dajemy rady i coś nas przerasta. Możemy się wtedy buntować, bardzo stresować, a nawet popaść w chroniczny smutek - pisze ks. Teodor Sawielewicz. 
„Oni nie są ze świata”. Uczniowie, tak, jak Jezus, uznają swoje pochodzenie od Boga. ‘Nie są ze świata’, bo czują się synami i żyją jak bracia. Są też przez Jezusa posłani do świata. Ta misja nie jest zarezerwowana dla wybranych. Każdy uczeń jest posłany przez Boga do braci, którzy są ‘na świecie’.
„Oni nie są ze świata”. Uczniowie, tak, jak Jezus, uznają swoje pochodzenie od Boga. ‘Nie są ze świata’, bo czują się synami i żyją jak bracia. Są też przez Jezusa posłani do świata. Ta misja nie jest zarezerwowana dla wybranych. Każdy uczeń jest posłany przez Boga do braci, którzy są ‘na świecie’.
Facebook.com / mł
Ostatnio byłem na Pierwszej Komunii świętej. Cała uroczystość sprawnie i bez pompy przeprowadzona. Proboszcz powiedział kazanie tak po ludzku, normalnie. Ale jedna rzecz mnie zastanowiła, jedno zdanie. Powiedział do dzieci, że teraz do nich przychodzi Pan Jezus i odtąd będzie w ich sercu jako ich przyjaciel. Rozumiem, że to pewien obraz przedstawiony dzieciom. Jednak tak sobie pomyślałem: "To co, wcześniej nie był w ich sercu?" - pisze Dariusz Piórkowski SJ na swoim facebookowym profilu.
Ostatnio byłem na Pierwszej Komunii świętej. Cała uroczystość sprawnie i bez pompy przeprowadzona. Proboszcz powiedział kazanie tak po ludzku, normalnie. Ale jedna rzecz mnie zastanowiła, jedno zdanie. Powiedział do dzieci, że teraz do nich przychodzi Pan Jezus i odtąd będzie w ich sercu jako ich przyjaciel. Rozumiem, że to pewien obraz przedstawiony dzieciom. Jednak tak sobie pomyślałem: "To co, wcześniej nie był w ich sercu?" - pisze Dariusz Piórkowski SJ na swoim facebookowym profilu.
diecezja.opole.pl / mł
Maj to w Kościele czas nabożeństw, kojarzonych raczej z tradycyjnym podejściem do wiary. I choć coraz częściej zdarza się widzieć młodych ludzi śpiewających majówkę pod krzyżem w miejskiej przestrzeni, nawyk chodzenia na majówki coraz bardziej zanika. A szkoda. bo ta modlitwa ma jeden nieoczywisty sens.   
Maj to w Kościele czas nabożeństw, kojarzonych raczej z tradycyjnym podejściem do wiary. I choć coraz częściej zdarza się widzieć młodych ludzi śpiewających majówkę pod krzyżem w miejskiej przestrzeni, nawyk chodzenia na majówki coraz bardziej zanika. A szkoda. bo ta modlitwa ma jeden nieoczywisty sens.   
Deon.pl / tk
Czuwania przed Zesłaniem Ducha Świętego to ważne wydarzenia, które obchodzone są w wielu wspólnotach w całej Polsce. W tym roku Wigilia Zesłania Ducha Świętego wypada w nocy z 18 na 19 maja. Zachęcamy do podzielenia się informacją (formularz na dole strony), czy w twojej wspólnocie lub parafii organizowana jest modlitwa o wylanie Ducha Świętego. Stwórzmy wspólnie bazę czuwań w całej Polsce i umożliwmy jak największej liczbie osób udział we wspólnej modlitwie.
Czuwania przed Zesłaniem Ducha Świętego to ważne wydarzenia, które obchodzone są w wielu wspólnotach w całej Polsce. W tym roku Wigilia Zesłania Ducha Świętego wypada w nocy z 18 na 19 maja. Zachęcamy do podzielenia się informacją (formularz na dole strony), czy w twojej wspólnocie lub parafii organizowana jest modlitwa o wylanie Ducha Świętego. Stwórzmy wspólnie bazę czuwań w całej Polsce i umożliwmy jak największej liczbie osób udział we wspólnej modlitwie.
Przykazania traktujemy często formalistycznie. Ich przestrzeganie nie wydaje się być przejawem miłości, ale obowiązkiem, czasami ciężarem. Warto się przyjrzeć temu, jakie wyobrażenia we mnie dominują w tym względzie, bo Jezus mówi jasno: ich przestrzeganie pokazuje naszą miłość i przyjaźń z Nim. 
Przykazania traktujemy często formalistycznie. Ich przestrzeganie nie wydaje się być przejawem miłości, ale obowiązkiem, czasami ciężarem. Warto się przyjrzeć temu, jakie wyobrażenia we mnie dominują w tym względzie, bo Jezus mówi jasno: ich przestrzeganie pokazuje naszą miłość i przyjaźń z Nim. 
CNA/jb/dm
Jonathan Roumie, aktor grający Jezusa Chrystusa w popularnym serialu telewizyjnym „The Chosen”, zachęcał absolwentów Katolickiego Uniwersytetu Ameryki do modlitwy i do naśladowania Chrystusa. Był obecny na ceremonii, która odbyła się przy Bazylice Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie, które znajduje się w sąsiedztwie uniwersytetu.
Jonathan Roumie, aktor grający Jezusa Chrystusa w popularnym serialu telewizyjnym „The Chosen”, zachęcał absolwentów Katolickiego Uniwersytetu Ameryki do modlitwy i do naśladowania Chrystusa. Był obecny na ceremonii, która odbyła się przy Bazylice Narodowego Sanktuarium Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie, które znajduje się w sąsiedztwie uniwersytetu.
Logo źródła: Modlitwa w Drodze dm
W maju serdecznie zapraszamy do wspólnej kontemplacyjnej modlitwy litanią loretańską do Najświętszej Marii Panny!
W maju serdecznie zapraszamy do wspólnej kontemplacyjnej modlitwy litanią loretańską do Najświętszej Marii Panny!
Często próbujemy radzić sobie sami, bez Boga. To jest jednak ślepy zaułek. Trzeba zdobyć się na odwagę, by przyjąć i wyznać, że „On zwyciężył świat”. 
Często próbujemy radzić sobie sami, bez Boga. To jest jednak ślepy zaułek. Trzeba zdobyć się na odwagę, by przyjąć i wyznać, że „On zwyciężył świat”. 
Przykuwa uwagę to, co dzieje się na Górze Oliwnej. Niecodzienne zjawisko, by człowiek unosił się w stronę nieba i znikał. Nie dziwi więc, że Apostołowie patrzą się bez końca w punkt, w którym po raz ostatni widzieli fizycznie swojego Mistrza. Nie zdziwiłoby, gdyby chcieli postawić tablicę w miejscu, gdzie po raz ostatni widzieli Pana.
Przykuwa uwagę to, co dzieje się na Górze Oliwnej. Niecodzienne zjawisko, by człowiek unosił się w stronę nieba i znikał. Nie dziwi więc, że Apostołowie patrzą się bez końca w punkt, w którym po raz ostatni widzieli fizycznie swojego Mistrza. Nie zdziwiłoby, gdyby chcieli postawić tablicę w miejscu, gdzie po raz ostatni widzieli Pana.
Głosić Ewangelię wszędzie. Zwykle utożsamiamy nasze życie religijne z liturgią, modlitwą czy praktykami duchowymi w kościołach czy kaplicach. Głosimy, jednak Ewangelię całym naszym życiem, we wszelkich jego przejawach. Nic nie jest wykluczone.
Głosić Ewangelię wszędzie. Zwykle utożsamiamy nasze życie religijne z liturgią, modlitwą czy praktykami duchowymi w kościołach czy kaplicach. Głosimy, jednak Ewangelię całym naszym życiem, we wszelkich jego przejawach. Nic nie jest wykluczone.
KAI / jk
„Świat potrzebuje dziś nadziei i dlatego zadaniem nas chrześcijan jest dawanie o niej świadectwa” – mówi abp Rino Fischella, odpowiedzialny w Watykanie za przygotowanie Roku Świętego 2025. Komentując wydaną przedwczoraj bullę, przez którą Papież oficjalnie ogłosił Jubileusz, hierarcha wyjaśnia, dlaczego Franciszek tak wielki nacisk kładzie w niej na głoszenie nadziei.
„Świat potrzebuje dziś nadziei i dlatego zadaniem nas chrześcijan jest dawanie o niej świadectwa” – mówi abp Rino Fischella, odpowiedzialny w Watykanie za przygotowanie Roku Świętego 2025. Komentując wydaną przedwczoraj bullę, przez którą Papież oficjalnie ogłosił Jubileusz, hierarcha wyjaśnia, dlaczego Franciszek tak wielki nacisk kładzie w niej na głoszenie nadziei.
KAI / jk
Niemiecki jezuita ks. Eberhard von Gemmingen radzi katolikom w Niemczech, aby nie szli na kompromis z duchem czasu. „Sześćdziesiąt lat temu Sobór Watykański II otworzył Kościół na nowoczesność. Dziś jednak jesteśmy prawdopodobnie znacznie dalej i grozi nam pogodzenie się z tym, co współczesny świat uważa za słuszne. Dlatego uważam, że musimy być dziś bardziej konfrontacyjni. Nie chcę się cofać, ale iść naprzód. Musimy chronić ludzi przed wieloma ideami nowoczesności” – powiedział w piątkowym kazaniu ks. von Gemmingen.
Niemiecki jezuita ks. Eberhard von Gemmingen radzi katolikom w Niemczech, aby nie szli na kompromis z duchem czasu. „Sześćdziesiąt lat temu Sobór Watykański II otworzył Kościół na nowoczesność. Dziś jednak jesteśmy prawdopodobnie znacznie dalej i grozi nam pogodzenie się z tym, co współczesny świat uważa za słuszne. Dlatego uważam, że musimy być dziś bardziej konfrontacyjni. Nie chcę się cofać, ale iść naprzód. Musimy chronić ludzi przed wieloma ideami nowoczesności” – powiedział w piątkowym kazaniu ks. von Gemmingen.
„Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat”. Każdy z nas potrzebuje być częścią ważnej historii. Wiedzieć, skąd jest i po co przyszedł na świat, po co żyje. To jest zadanie, przed jakim każdy z nas staje, odkryć swoje powołanie i być mu wiernym.
„Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat”. Każdy z nas potrzebuje być częścią ważnej historii. Wiedzieć, skąd jest i po co przyszedł na świat, po co żyje. To jest zadanie, przed jakim każdy z nas staje, odkryć swoje powołanie i być mu wiernym.
Ciemność ma nadzieję, że ujarzmiła światłość. Ale świat zostanie ocalony, smutek zamieni się w radość. Świat bardzo często rzuca wyzwanie człowiekowi wierzącemu. Nie przyjmuje świadectwa, wystawia na próbę, a nawet prześladuje. To nie jest powód do rozpaczy.
Ciemność ma nadzieję, że ujarzmiła światłość. Ale świat zostanie ocalony, smutek zamieni się w radość. Świat bardzo często rzuca wyzwanie człowiekowi wierzącemu. Nie przyjmuje świadectwa, wystawia na próbę, a nawet prześladuje. To nie jest powód do rozpaczy.
pl.aleteia.org / tk
Każdy z nas ma czasem gorsze dni. Nie zawsze potrafimy poradzić sobie z różnymi przeciwnościami, które przygniatają. Warto wtedy poprosić o pomoc Boga odmawiając tę podnoszącą na duchu modlitwę.
Każdy z nas ma czasem gorsze dni. Nie zawsze potrafimy poradzić sobie z różnymi przeciwnościami, które przygniatają. Warto wtedy poprosić o pomoc Boga odmawiając tę podnoszącą na duchu modlitwę.
opoka.org.pl / brewiarz.pl / aleteia.pl / timesofmalta.com / mł
Tajemnice światła – czyli pięć różańcowych punktów do rozważania życia Jezusa. Tak jak pozostałe, mają sprawiać, że różaniec staje się medytacyjną modlitwą inspirowaną Słowem Bożym.
Tajemnice światła – czyli pięć różańcowych punktów do rozważania życia Jezusa. Tak jak pozostałe, mają sprawiać, że różaniec staje się medytacyjną modlitwą inspirowaną Słowem Bożym.