Tadeusza Różewicza (1921-2014) spotkałem dwa razy. Pierwszy raz w Poznaniu, na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, po wieczorze autorskim. Drugi raz w Warszawie, pod koniec zeszłego wieku. Jest wreszcie jeszcze trzecie spotkanie, tyle że nie twarzą w twarz (choć nie wiadomo). To testament poety.
Tadeusza Różewicza (1921-2014) spotkałem dwa razy. Pierwszy raz w Poznaniu, na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych, po wieczorze autorskim. Drugi raz w Warszawie, pod koniec zeszłego wieku. Jest wreszcie jeszcze trzecie spotkanie, tyle że nie twarzą w twarz (choć nie wiadomo). To testament poety.
Logo źródła: Ryczerz Niep. Krystyna Skłodowska-Przybył
Otulony kocem, na fotelu wciśniętym w kąt pokoju, siedział dziadek Józef. Pochylony nad książką, uśmiechał się do słów wypowiadanych szeptem.
Otulony kocem, na fotelu wciśniętym w kąt pokoju, siedział dziadek Józef. Pochylony nad książką, uśmiechał się do słów wypowiadanych szeptem.
Marek Bernacki / pk
Zgromadzone w najnowszym tomiku Piotra Szewca utwory liryczne, napisane charakterystyczną frazą składającą się z eliptycznych słów-obrazów, można kontemplować i medytować w nieskończoność.
Zgromadzone w najnowszym tomiku Piotra Szewca utwory liryczne, napisane charakterystyczną frazą składającą się z eliptycznych słów-obrazów, można kontemplować i medytować w nieskończoność.
PAP / slo
90 lat temu - 29 października 1924 roku - urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych polskich poetów XX wieku, pisarz o wielkim dorobku, wyjątkowym autorytecie artystycznym i moralnym, o biografii tragicznie uwikłanej w historię XX wieku.
90 lat temu - 29 października 1924 roku - urodził się Zbigniew Herbert, jeden z najważniejszych polskich poetów XX wieku, pisarz o wielkim dorobku, wyjątkowym autorytecie artystycznym i moralnym, o biografii tragicznie uwikłanej w historię XX wieku.
Testament, jaki pozostawił po sobie Tadeusz Różewicz (1921-2014), poeta i dramaturg, jest przede wszystkim znakiem miary człowieka, który wadząc się z Bogiem, zostawił dla Niego dość miejsca w swojej niewierze.
Testament, jaki pozostawił po sobie Tadeusz Różewicz (1921-2014), poeta i dramaturg, jest przede wszystkim znakiem miary człowieka, który wadząc się z Bogiem, zostawił dla Niego dość miejsca w swojej niewierze.
PAP / mm
168 książek poetyckich zgłoszono do drugiej edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Wśród nadesłanych prac przeważają książki młodych autorów urodzonych w latach 70. i 80. XX w. Pięć nominacji kapituła nagrody wybierze w maju, a w październiku ogłosi nazwisko laureata.
168 książek poetyckich zgłoszono do drugiej edycji Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Wśród nadesłanych prac przeważają książki młodych autorów urodzonych w latach 70. i 80. XX w. Pięć nominacji kapituła nagrody wybierze w maju, a w październiku ogłosi nazwisko laureata.
PAP / mm
Dwa lata temu - 1 lutego 2012 roku - zmarła Wisława Szymborska. O śmierci pisała bardzo wiele, nie ma właściwie jej tomiku, w którym nie byłoby wierszy o śmierci - piszą Anna Bikont i Joanna Szczęsna w biografii poetki zatytułowanej "Pamiątkowe rupiecie".
Dwa lata temu - 1 lutego 2012 roku - zmarła Wisława Szymborska. O śmierci pisała bardzo wiele, nie ma właściwie jej tomiku, w którym nie byłoby wierszy o śmierci - piszą Anna Bikont i Joanna Szczęsna w biografii poetki zatytułowanej "Pamiątkowe rupiecie".
PAP / mm
Dwa wiersze Safony - jeden niemal kompletny, drugi zachowany we fragmentach - zidentyfikował brytyjski filolog klasyczny i papirolog, Dirk Obbink. Papirus z tekstem znajduje się w posiadaniu anonimowego kolekcjonera.
Dwa wiersze Safony - jeden niemal kompletny, drugi zachowany we fragmentach - zidentyfikował brytyjski filolog klasyczny i papirolog, Dirk Obbink. Papirus z tekstem znajduje się w posiadaniu anonimowego kolekcjonera.
PAP / mm
Broniewski wysyłał żonę na pertraktacje ze swoją kochanką, pojedynkował się na szable z jej bratem, ale najbardziej lojalny był wobec córki, którą bardzo kochał - wynika z opublikowanych właśnie listów poety.
Broniewski wysyłał żonę na pertraktacje ze swoją kochanką, pojedynkował się na szable z jej bratem, ale najbardziej lojalny był wobec córki, którą bardzo kochał - wynika z opublikowanych właśnie listów poety.
PAP /slo
Poetycką twórczość Leonarda Cohena, jednego z najpopularniejszych piosenkarzy, który wystąpi 19 lipca w Łodzi, przypomina wznowienie jego tomiku "Księga tęsknoty". Właśnie trafiło do księgarń.
Poetycką twórczość Leonarda Cohena, jednego z najpopularniejszych piosenkarzy, który wystąpi 19 lipca w Łodzi, przypomina wznowienie jego tomiku "Księga tęsknoty". Właśnie trafiło do księgarń.
PAP / mh
Park pełen poezji i pokazy kultowych polskich bajek animowanych rozpoczęły w niedzielę w Poznaniu 19. Biennale Sztuki dla Dziecka. Impreza potrwa do 8 czerwca, łącznie zaprezentowanych zostanie 200 wydarzeń, w których będzie mogło wziąć udział kilkanaście tysięcy osób.
Park pełen poezji i pokazy kultowych polskich bajek animowanych rozpoczęły w niedzielę w Poznaniu 19. Biennale Sztuki dla Dziecka. Impreza potrwa do 8 czerwca, łącznie zaprezentowanych zostanie 200 wydarzeń, w których będzie mogło wziąć udział kilkanaście tysięcy osób.
Logo źródła: Życie Duchowe Bernadetta Żurek / slo
18 stycznia 2006 roku odszedł kapłan-poeta Jan Twardowski. Zawsze bowiem najpierw był kapłanem, dopiero później obserwatorem i interpretatorem świata.
18 stycznia 2006 roku odszedł kapłan-poeta Jan Twardowski. Zawsze bowiem najpierw był kapłanem, dopiero później obserwatorem i interpretatorem świata.
Logo źródła: dts DTS
Z zawodu stolarz i cieśla, czasami poeta i juhas, zawsze góral. W tym momencie budowlaniec. Bronka Kozieńskiego z Obidzy zna każdy portal poetycki w Polsce i większość niezależnych pism w tej branży.
Z zawodu stolarz i cieśla, czasami poeta i juhas, zawsze góral. W tym momencie budowlaniec. Bronka Kozieńskiego z Obidzy zna każdy portal poetycki w Polsce i większość niezależnych pism w tej branży.
Do redakcji jednego z katolickich miesięczników zadzwonił czytelnik, który czuł się w obowiązku poinformować, że z powodu mojego wywiadu z Michałem Rusinkiem, dotyczącego Wisławy Szymborskiej, nie weźmie więcej czasopisma do ręki. Pan sięgał po nie od lat, rozmowy o noblistce nie przeczytał, na pewno nie przeczyta, ale jest mu bardzo przykro, że coś takiego ukazało się na łamach tak lubianego przez niego miesięcznika.
Do redakcji jednego z katolickich miesięczników zadzwonił czytelnik, który czuł się w obowiązku poinformować, że z powodu mojego wywiadu z Michałem Rusinkiem, dotyczącego Wisławy Szymborskiej, nie weźmie więcej czasopisma do ręki. Pan sięgał po nie od lat, rozmowy o noblistce nie przeczytał, na pewno nie przeczyta, ale jest mu bardzo przykro, że coś takiego ukazało się na łamach tak lubianego przez niego miesięcznika.
Krzysztof Wołodźko / DEON.pl
W wierszach Szymborskiej uderzała mnie zawsze ich figlarność - na poły radosna, na poły sarkastyczna opowieść o człowieku, który znaczy niewiele, choć jest tak ważny.
W wierszach Szymborskiej uderzała mnie zawsze ich figlarność - na poły radosna, na poły sarkastyczna opowieść o człowieku, który znaczy niewiele, choć jest tak ważny.
Małe Wydawnictwo
Prób pisania tego tekstu było kilka: od poważnych, opartych na warsztacie polonistycznego belfra, po zupełnie lekkie. Wszystkie wydały mi się dziwne i sztuczne - po prostu nieprawdziwe. Zginęły, szybko usunięte dzięki zbawiennemu klawiszowi "delete". Małe Wydawnictwo poprosiło mnie o wstęp do zbiorku wierszy. Ot, niby pestka - wydawałoby się - dla polonisty, starego wyjadacza. Jaki znaleźć więc sposób, by zachęcić do "przerobienia" wierszy? Wiem, wiem, nie lubisz tego, i ja też. Zresztą, na co można przerobić wiersz?
Prób pisania tego tekstu było kilka: od poważnych, opartych na warsztacie polonistycznego belfra, po zupełnie lekkie. Wszystkie wydały mi się dziwne i sztuczne - po prostu nieprawdziwe. Zginęły, szybko usunięte dzięki zbawiennemu klawiszowi "delete". Małe Wydawnictwo poprosiło mnie o wstęp do zbiorku wierszy. Ot, niby pestka - wydawałoby się - dla polonisty, starego wyjadacza. Jaki znaleźć więc sposób, by zachęcić do "przerobienia" wierszy? Wiem, wiem, nie lubisz tego, i ja też. Zresztą, na co można przerobić wiersz?
Radio Warszawa / slo
Życie człowieka jest ciągłym wędrowaniem. Można iść przez życie patrząc jedynie przed siebie. Można jednak inaczej, piękniej, dostrzegając to, co dzieje się wokół, dostrzegając człowieka. Ten jedyny w swoim rodzaju album zawiera cykl wierszy o ludziach w pielgrzymce oraz fotografie odkrywające sekrety ludzkiej wędrówki.
Życie człowieka jest ciągłym wędrowaniem. Można iść przez życie patrząc jedynie przed siebie. Można jednak inaczej, piękniej, dostrzegając to, co dzieje się wokół, dostrzegając człowieka. Ten jedyny w swoim rodzaju album zawiera cykl wierszy o ludziach w pielgrzymce oraz fotografie odkrywające sekrety ludzkiej wędrówki.
Logo źródła: Dziennik Polski Monika Marszałek / slo
Nie śpiewał przy goleniu, rozrzucał skarpetki i uwielbiał sport. Poza tym pisał uzależniające piosenki i zniewalał głosem. O życiu Marka Grechuty opowiada jego żona, Danuta.
Nie śpiewał przy goleniu, rozrzucał skarpetki i uwielbiał sport. Poza tym pisał uzależniające piosenki i zniewalał głosem. O życiu Marka Grechuty opowiada jego żona, Danuta.
culture.pl / ns
Alternatywne sposoby czytania poezji współczesnej i mówienia o niej zaprezentują uczestnicy 7. edycji festiwalu literackiego "Manifestacje Poetyckie", który odbędzie się w dniach 2-4 września w Warszawie.
Alternatywne sposoby czytania poezji współczesnej i mówienia o niej zaprezentują uczestnicy 7. edycji festiwalu literackiego "Manifestacje Poetyckie", który odbędzie się w dniach 2-4 września w Warszawie.
PAP / slo
Julia Hartwig, jedna z najbardziej uznanych współczesnych polskich poetek, autorka tomów wierszy "Pożegnania", "Błyski", "To wróci", "Jasne niejasne", pisarka, eseistka i tłumaczka, kończy w niedzielę 90 lat.
Julia Hartwig, jedna z najbardziej uznanych współczesnych polskich poetek, autorka tomów wierszy "Pożegnania", "Błyski", "To wróci", "Jasne niejasne", pisarka, eseistka i tłumaczka, kończy w niedzielę 90 lat.