Czy katolik może kwestionować to, co mówi biskup? Dominikanin wyjaśnia

Czy katolik może kwestionować to, co mówi biskup? Dominikanin wyjaśnia
Fot. Flickr / Episkopat News
dominikanie.pl / YouTube.com / mł

Czy biskupa zawsze trzeba słuchać? Co, gdy oceniamy jego wypowiedź jako "niezbyt mądrą"? Czy każda oficjalna wypowiedź biskupa musi być traktowana jako nauczanie Kościoła?

Tematem zajęli się dominikanie: gościem piątego odcinka serii Kościół od-nowa jest o. Maciej Roszkowski OP, który wyjaśnia, kiedy biskupa należy koniecznie słuchać, a kiedy nie trzeba się z nim zgadzać. 

Czy katolicy mogą kwestionować to, co mówią biskupi?

Jak mówi o. Roszkowski OP, wykładowca teologii fundamentalną i dogmatyczną w Kolegium Filozoficzno-Teologicznym Polskiej Prowincji Dominikanów w Krakowie, odpowiedź jest uzależniona od tego, w jaki wypowiada się w konkretnym momencie konkretny biskup.

- Można sobie wyobrazić takie wypowiedzi biskupów, które są ich wypowiedziami oficjalnymi, kiedy biskupi występują jako biskupi. Wtedy rzeczywiście, tak, jak mówi m.in. kodeks prawa kanonicznego, powinniśmy potraktować te wypowiedzi z religijnym posłuszeństwem rozumu i woli, czyli zasadniczo powinniśmy je przyjmować. Natomiast nie wszystkie wypowiedzi biskupów są wypowiedziami oficjalnymi. Bardzo często biskupi formułują swoje wypowiedzi na forum prywatnym albo w oficjalnych wystąpieniach znajdują się takie fragmenty, które należy uznać za wypowiedzi prywatne - wyjaśnia dominikanin. 

DEON.PL POLECA


Co jest w takim razie prywatną wypowiedzią biskupa? Jak tłumaczy o. Roszkowski, to te wypowiedzi, w których biskupi wypowiadają się w kwestiach w żaden sposób nie określonych przez Kościół. Wtedy należy uznać, że to jest wypowiedź prywatna. 

Tych słów biskupów żaden katolik nie musi przyjmować

- To nie tak, że w ogóle nie powinniśmy [wypowiedzi prywatnej - przyp. red.] słuchać, ale jeśli jest tak, że w całej uczciwości i życzliwości wobec tego, co mówią, rozważymy, że ani nie jest to oficjalne nauczanie Kościoła, ani nie jest to coś, z czym moglibyśmy się zgodzić w naszym sumieniu - to tak, możemy tego nie przyjąć - precyzuje o. Roszkowski. 

Co jednak ma zrobić katolik, który słuchając wypowiedzi biskupa, ocenia ją rozumem i sumieniem jako niezbyt mądrą lub nieroztropną? Jednym słowem: czy biskupa można krytykować, dyskutować z nim?

Czy można krytykować wypowiedź biskupa?

W sytuacji, w której oceniamy wypowiedź biskupa jako niemądrą, ale chcemy z szacunkiem podejść do pełnionego przez niego urzędu, ważne jest, by najpierw ocenić, czy nauczanie, które nas zatrzymało, jest rzeczywiście oficjalnym nauczaniem Kościoła, czy też nie.

- Jeśli nie jest to oficjalne nauczanie Kościoła, a przy tym nie wydaje nam się mądre - powinniśmy pewnie na to jakoś zareagować w dobry sposób, tak, jak uczy nas Kościół. W serdeczny i braterski sposób powinniśmy zwrócić na to uwagę. Z pewnością najgorszą drogą jest zwracanie uwagi przez media, przez jakieś ogniste felietony. Ale jeśli mamy w sobie dość odwagi i prostoty, powinniśmy sami zwrócić uwagę biskupowi - mówi o. Roszkowski. 

Zapytany, czy taka sytuacja wydaje mu się realna, odpowiada, że to bardzo możliwe, iż większości z katolików taka sytuacja wydaje się dosyć niemożliwa. 

- Pewnie w opinii większości z nas to jest nierealne, bo siedziby biskupów jawią nam się jako niezdobyte twierdze lub postępowanie biskupów nas do tego nie zachęca, ale jest pytanie, czy ktokolwiek tego próbował. Być może okazałoby się, że biskupi mają w sobie dość pokory i otwartości i byłoby to zupełnie możliwe - podkreśla dominikanin. 

Posłuchaj całego nagrania: 

Źródło: dominikanie.pl / YouTube.com / mł

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Papież Franciszek

Rozeznawać, by żyć w pełni

Życie jest utkane z różnych decyzji. Wybory nas konstytuują, pomagają nam stać się sobą: ludźmi spełnionymi i świadomymi tego, kim jesteśmy, kim chcielibyśmy być. Mają istotne znaczenie także w naszej...

Skomentuj artykuł

Czy katolik może kwestionować to, co mówi biskup? Dominikanin wyjaśnia
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.