KAI / ptt
Władze dystryktu Đăk Tô w prowincji Kontum w Wietnamie grożą zburzeniem 22 katolickich kaplic, gdyż zostały one zbudowane i są użytkowane w celach religijnych bez ich pozwolenia. W okolicy tej brakuje kościołów i chcąc uczestniczyć we Mszy św. katolicy musieli przez 30 lat jeździć nawet 100 km.
Władze dystryktu Đăk Tô w prowincji Kontum w Wietnamie grożą zburzeniem 22 katolickich kaplic, gdyż zostały one zbudowane i są użytkowane w celach religijnych bez ich pozwolenia. W okolicy tej brakuje kościołów i chcąc uczestniczyć we Mszy św. katolicy musieli przez 30 lat jeździć nawet 100 km.