PAP / pk
Komisja Europejska nie zamierza podejmować kwestii wyborów prezydenckich w Polsce w ramach procedury art. 7 traktatu - poinformował w piątek rzecznik KE Christian Wigand. W czwartek odmienne stanowisko przedstawił komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders.
Komisja Europejska nie zamierza podejmować kwestii wyborów prezydenckich w Polsce w ramach procedury art. 7 traktatu - poinformował w piątek rzecznik KE Christian Wigand. W czwartek odmienne stanowisko przedstawił komisarz ds. sprawiedliwości Didier Reynders.
PAP / kk
Dziękuję wszystkim, którzy rozumieją moją decyzję, przepraszam wszystkich nią zawiedzionych. Mnie też jest trochę smutno, ale od emocji i własnej ambicji ważniejsze są odpowiedzialność i uczciwa ocena sytuacji - napisał w środę na Twitterze szef Rady Europejskiej, b. premier Donald Tusk.
Dziękuję wszystkim, którzy rozumieją moją decyzję, przepraszam wszystkich nią zawiedzionych. Mnie też jest trochę smutno, ale od emocji i własnej ambicji ważniejsze są odpowiedzialność i uczciwa ocena sytuacji - napisał w środę na Twitterze szef Rady Europejskiej, b. premier Donald Tusk.
PAP / jb
Nie będę kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich - poinformował we wtorek szef Rady Europejskiej, były premier Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami Polsat News i TVN24.
Nie będę kandydował w zbliżających się wyborach prezydenckich - poinformował we wtorek szef Rady Europejskiej, były premier Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami Polsat News i TVN24.
PAP / slo
Niedzielne wybory prezydenckie będzie obserwować ok. 100 obserwatorów z trzech krajów: Ukrainy, Danii i Niemiec - poinformowała w piątek sekretarz PKW Beata Tokaj. W komisjach będzie zasiadać blisko 200 tys. osób zgłoszonych przez komitety wyborcze.
Niedzielne wybory prezydenckie będzie obserwować ok. 100 obserwatorów z trzech krajów: Ukrainy, Danii i Niemiec - poinformowała w piątek sekretarz PKW Beata Tokaj. W komisjach będzie zasiadać blisko 200 tys. osób zgłoszonych przez komitety wyborcze.
PAP / slo
Eksperci, z którymi rozmawiała we wtorek PAP uważają, że aktywność Bronisława Komorowskiego nie jest duża, a społeczeństwo oczekuje bardziej zdecydowanych działań. Dlatego, ich zdaniem, mimo zaufania do prezydenta, w 2015 roku może dojść do II tury w wyborach.
Eksperci, z którymi rozmawiała we wtorek PAP uważają, że aktywność Bronisława Komorowskiego nie jest duża, a społeczeństwo oczekuje bardziej zdecydowanych działań. Dlatego, ich zdaniem, mimo zaufania do prezydenta, w 2015 roku może dojść do II tury w wyborach.