PAP / slo
Do 1 listopada, kiedy minie rok od lądowania bez podwozia Boeinga 767 PLL LOT, za sterami którego siedział kpt. Tadeusz Wrona, Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych nie przedstawi raportu końcowego. Wyda natomiast tzw. tymczasowe oświadczenie.
Do 1 listopada, kiedy minie rok od lądowania bez podwozia Boeinga 767 PLL LOT, za sterami którego siedział kpt. Tadeusz Wrona, Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych nie przedstawi raportu końcowego. Wyda natomiast tzw. tymczasowe oświadczenie.
PAP / wm
Tadeusz Wrona, kapitan Boeinga 767, który awaryjnie lądował na warszawskim Okęciu, jest jednym z najbardziej doświadczonych pilotów; na Boeingach lata od 20 lat. Mistrzostwo pilota, majstersztyk - tak szczęśliwe zakończone lądowanie oceniają eksperci.
Tadeusz Wrona, kapitan Boeinga 767, który awaryjnie lądował na warszawskim Okęciu, jest jednym z najbardziej doświadczonych pilotów; na Boeingach lata od 20 lat. Mistrzostwo pilota, majstersztyk - tak szczęśliwe zakończone lądowanie oceniają eksperci.
Wyczyn takiego bohatera obserwowałem w uroczystość Wszystkich Świętych na ekranie telewizora. Ze ściskającym gardłem wpatrywałem się w samolot posadzony bez podwozia na płycie lotniska.
Wyczyn takiego bohatera obserwowałem w uroczystość Wszystkich Świętych na ekranie telewizora. Ze ściskającym gardłem wpatrywałem się w samolot posadzony bez podwozia na płycie lotniska.