PAP / pk
Mamy ogromny potencjał w przemyśle stoczniowym, to czego nam brakuje, to dobrej organizacji i przełamania niemocy odziedziczonej po poprzednikach - powiedział w niedzielę w Gdyni premier Mateusz Morawiecki. Chcemy, żeby Polska była znowu silna przemysłem stoczniowym - dodał.
Mamy ogromny potencjał w przemyśle stoczniowym, to czego nam brakuje, to dobrej organizacji i przełamania niemocy odziedziczonej po poprzednikach - powiedział w niedzielę w Gdyni premier Mateusz Morawiecki. Chcemy, żeby Polska była znowu silna przemysłem stoczniowym - dodał.
PAP / Puls Biznesu / pk
Rządowe instytucje liczą na odkupienie aktywów Stoczni Gdańskiej od ukraińskich inwestorów. Powstanie grupa budująca statki i urządzenia dla morskiej energetyki - pisze "Puls Biznesu".
Rządowe instytucje liczą na odkupienie aktywów Stoczni Gdańskiej od ukraińskich inwestorów. Powstanie grupa budująca statki i urządzenia dla morskiej energetyki - pisze "Puls Biznesu".
PAP / pk
Resort rozwoju chce wspomóc polskie firmy, by mocniej angażowały się w budowę promów pasażerskich i gazowców - pisze "Puls Biznesu".
Resort rozwoju chce wspomóc polskie firmy, by mocniej angażowały się w budowę promów pasażerskich i gazowców - pisze "Puls Biznesu".
PAP / psd
Można i trzeba inwestować w sektor stoczniowy, szukając nowych możliwości - czyli nie tylko budowa statków, ale też produkcja wież wiatrowych, tzw. offshore i usługi remontowe - powiedział w poniedziałek w Gdyni minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński.
Można i trzeba inwestować w sektor stoczniowy, szukając nowych możliwości - czyli nie tylko budowa statków, ale też produkcja wież wiatrowych, tzw. offshore i usługi remontowe - powiedział w poniedziałek w Gdyni minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński.
"Puls Biznesu" / PAP / drr
Prywatne firmy, które wykorzystują schedę po stoczniach w Gdyni i Szczecinie mają zbyt mało chętnych do pracy. Pracowników szukają nawet na innych kontynentach - informuje "Puls Biznesu"
Prywatne firmy, które wykorzystują schedę po stoczniach w Gdyni i Szczecinie mają zbyt mało chętnych do pracy. Pracowników szukają nawet na innych kontynentach - informuje "Puls Biznesu"