W marcu b.r. w felietonie na antenie Polskiego Radia, cytując doniesienia prasowe, mówiłem o pornobiznesie klubów Cocomo i jego ponurych skutkach dla pracownic oraz klientów. Felieton ukazał się także na portalu Deon.pl. I oto natychmiast po publikacji, Wydawnictwo WAM, właściciel portalu otrzymało z krakowskiej kancelarii prawnej "wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych" spółki prowadzącej sieć klubów. Ponadto, zarzucono wydawcy, że… dokonuje czynów nieuczciwej konkurencji. Nic mi natomiast nie wiadomo aby jakikolwiek pozew dotarł do Polskiego Radia, pierwotnego źródła treści, które tak bardzo poruszyły właścicieli sieci pornoklubów.
W marcu b.r. w felietonie na antenie Polskiego Radia, cytując doniesienia prasowe, mówiłem o pornobiznesie klubów Cocomo i jego ponurych skutkach dla pracownic oraz klientów. Felieton ukazał się także na portalu Deon.pl. I oto natychmiast po publikacji, Wydawnictwo WAM, właściciel portalu otrzymało z krakowskiej kancelarii prawnej "wezwanie do zaprzestania naruszeń dóbr osobistych" spółki prowadzącej sieć klubów. Ponadto, zarzucono wydawcy, że… dokonuje czynów nieuczciwej konkurencji. Nic mi natomiast nie wiadomo aby jakikolwiek pozew dotarł do Polskiego Radia, pierwotnego źródła treści, które tak bardzo poruszyły właścicieli sieci pornoklubów.