KAI / drr
Pociąg papieski, wotum wdzięczności kolejarzy za pontyfikat Jana Pawła II, przestał być atrakcją turystyczną Małopolski. Skład od ubiegłego roku stoi na bocznicy, ale szansą na jego ponowne uruchomienie mogłaby być zbliżająca się kanonizacja papieża Polaka.
Pociąg papieski, wotum wdzięczności kolejarzy za pontyfikat Jana Pawła II, przestał być atrakcją turystyczną Małopolski. Skład od ubiegłego roku stoi na bocznicy, ale szansą na jego ponowne uruchomienie mogłaby być zbliżająca się kanonizacja papieża Polaka.