Pocztą wysyłamy zazwyczaj kartki z gotową, wydrukowaną treścią. To znak czasów, czy wyraz tego, że coraz mniej mamy sobie do powiedzenia?
Pocztą wysyłamy zazwyczaj kartki z gotową, wydrukowaną treścią. To znak czasów, czy wyraz tego, że coraz mniej mamy sobie do powiedzenia?