Andrzej Hołowaty OP
Ta dzisiejsza Ewangelia jest ewidentnym dowodem na - powiedziałbym tak brutalnie - prostactwo naszych myśli. Bo czy nie przechodzi nam przez głowę czasem taka myśl, jeżeli kogoś spotka nieszczęście, a na dodatek ten ktoś, powiedzmy, nie prowadził się - przynajmniej według nas - tak jak należy, to czy nie przychodzi nam przez głowę taka myśl, że to jest kara Boża?
Ta dzisiejsza Ewangelia jest ewidentnym dowodem na - powiedziałbym tak brutalnie - prostactwo naszych myśli. Bo czy nie przechodzi nam przez głowę czasem taka myśl, jeżeli kogoś spotka nieszczęście, a na dodatek ten ktoś, powiedzmy, nie prowadził się - przynajmniej według nas - tak jak należy, to czy nie przychodzi nam przez głowę taka myśl, że to jest kara Boża?