PAP / pk
W punkcie transferu migrantów z Lampedusy w mieście Porto Empedocle na Sycylii zapanował chaos; co najmniej 100 osób uciekło z ośrodka, szukając wody i jedzenia, ranny został policjant - podały w poniedziałek włoskie media, cytując burmistrza i szefa związku zawodowego policji.
W punkcie transferu migrantów z Lampedusy w mieście Porto Empedocle na Sycylii zapanował chaos; co najmniej 100 osób uciekło z ośrodka, szukając wody i jedzenia, ranny został policjant - podały w poniedziałek włoskie media, cytując burmistrza i szefa związku zawodowego policji.
Anna Lapwing / slo
Hałas osacza coraz bardziej. Głowa pęka. Myśli rozbiegają się na wszystkie strony, wręcz uciekają z głowy lub tworzą kłębek nie do rozplątania.
Hałas osacza coraz bardziej. Głowa pęka. Myśli rozbiegają się na wszystkie strony, wręcz uciekają z głowy lub tworzą kłębek nie do rozplątania.
Logo źródła: Niedziela ks. Krzysztof Pawlina
Staramy się uporządkować nasze otoczenie, ale jedyne, co udaje się nam osiągnąć, to poukładany bałagan. Dlaczego tak się dzieje? Może dlatego, że do porządków zabierają się ludzie nieuporządkowani. Wewnętrzny bałagan tworzy chaos zewnętrzny. Co z tym zrobić?
Staramy się uporządkować nasze otoczenie, ale jedyne, co udaje się nam osiągnąć, to poukładany bałagan. Dlaczego tak się dzieje? Może dlatego, że do porządków zabierają się ludzie nieuporządkowani. Wewnętrzny bałagan tworzy chaos zewnętrzny. Co z tym zrobić?
Logo źródła: Radio Watykańskie mg
Madagaskar ponownie pogrąża się w chaosie - alarmuje tamtejszy Kościół. Przyczyną jest próba złożenia z urzędu prezydenta Hery’ego Rajaonarimampianiny z uwagi na nieprzestrzeganie przez niego zapisów konstytucji. Przegłosowany przez parlament impeachment został uznany przez głowę państwa za nielegalny.
Madagaskar ponownie pogrąża się w chaosie - alarmuje tamtejszy Kościół. Przyczyną jest próba złożenia z urzędu prezydenta Hery’ego Rajaonarimampianiny z uwagi na nieprzestrzeganie przez niego zapisów konstytucji. Przegłosowany przez parlament impeachment został uznany przez głowę państwa za nielegalny.
PAP / kn
Podczas gdy władze ukraińskie próbują wprowadzić w kraju porządek, oligarchowie usiłują wprowadzić w państwie chaos - oświadczył w sobotę prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Oznajmił, że nie będzie tolerował chaosu i opowiada się za "deoligarchizacją" kraju.
Podczas gdy władze ukraińskie próbują wprowadzić w kraju porządek, oligarchowie usiłują wprowadzić w państwie chaos - oświadczył w sobotę prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. Oznajmił, że nie będzie tolerował chaosu i opowiada się za "deoligarchizacją" kraju.