KAI / tk
- Bóg cieszy się, kiedy świętujemy razem jako bracia w prostocie – powiedział papież podczas audiencji dla pracowników lunaparków i mobilnych parków rozrywki we Włoszech. Zauważył, że celem ich działalności jest dawanie innym radości. Zaapelował jednak, by pozostali otwarci na wiarę oraz spotkanie z Chrystusem, bo to z niej rodzi się radość, która wypełnia serce i całe życie człowieka.
- Bóg cieszy się, kiedy świętujemy razem jako bracia w prostocie – powiedział papież podczas audiencji dla pracowników lunaparków i mobilnych parków rozrywki we Włoszech. Zauważył, że celem ich działalności jest dawanie innym radości. Zaapelował jednak, by pozostali otwarci na wiarę oraz spotkanie z Chrystusem, bo to z niej rodzi się radość, która wypełnia serce i całe życie człowieka.
Zaczął się Wielki Post, który sam w sobie kojarzy nam się z wyrzeczeniami, nawróceniem i w jakiś sposób jest to intuicja dobra i słuszna. Jednak bardzo niepełna… Wielki Post to czas ku relacji, głównie z Panem Bogiem, bo dzięki głębokiej relacji z Nim, łatwiej tworzyć kolejne, z ludźmi i samym sobą, na głębszym i dojrzalszym poziomie. Temu mają służyć wyrzeczenia, modlitwa, jałmużna… Temu też ma służyć spowiedź.
Zaczął się Wielki Post, który sam w sobie kojarzy nam się z wyrzeczeniami, nawróceniem i w jakiś sposób jest to intuicja dobra i słuszna. Jednak bardzo niepełna… Wielki Post to czas ku relacji, głównie z Panem Bogiem, bo dzięki głębokiej relacji z Nim, łatwiej tworzyć kolejne, z ludźmi i samym sobą, na głębszym i dojrzalszym poziomie. Temu mają służyć wyrzeczenia, modlitwa, jałmużna… Temu też ma służyć spowiedź.
Święty Jan od Krzyża napisał: „Ojciec wypowiedział odwiecznie tylko jedno słowo, a wypowiedział je w ciszy i tylko w ciszy możemy je usłyszeć”. To sugeruje, że cisza jest ojczystym językiem Boga, a wszystkie inne języki są tylko słabym jego tłumaczeniem – pisze o. Thomas Keating OCSO w książce „Modlitwa głębi. Jak znaleźć wewnętrzny spokój”, której fragment publikujemy.
Święty Jan od Krzyża napisał: „Ojciec wypowiedział odwiecznie tylko jedno słowo, a wypowiedział je w ciszy i tylko w ciszy możemy je usłyszeć”. To sugeruje, że cisza jest ojczystym językiem Boga, a wszystkie inne języki są tylko słabym jego tłumaczeniem – pisze o. Thomas Keating OCSO w książce „Modlitwa głębi. Jak znaleźć wewnętrzny spokój”, której fragment publikujemy.
Chrześcijańska droga duchowa opiera się na coraz większym zaufaniu do Boga. Dzięki temu zaufaniu możliwy jest pierwszy skok w ciemność, aby spotkać Boga na głębszych poziomach naszego istnienia. To dzięki zaufaniu możliwe jest nadanie naszemu życiu nowego kształtu, przemienione zostaje nasze cierpienie, zranienia i nieuświadomione motywacje tak, by ukształtować nas jako osoby według Bożego zamysłu – pisze Thomas Keating O.C.S.O. w książce „Modlitwa głębi. Jak znaleźć wewnętrzny spokój”, której fragment publikujemy.
Chrześcijańska droga duchowa opiera się na coraz większym zaufaniu do Boga. Dzięki temu zaufaniu możliwy jest pierwszy skok w ciemność, aby spotkać Boga na głębszych poziomach naszego istnienia. To dzięki zaufaniu możliwe jest nadanie naszemu życiu nowego kształtu, przemienione zostaje nasze cierpienie, zranienia i nieuświadomione motywacje tak, by ukształtować nas jako osoby według Bożego zamysłu – pisze Thomas Keating O.C.S.O. w książce „Modlitwa głębi. Jak znaleźć wewnętrzny spokój”, której fragment publikujemy.
Ks. Teodor Sawielewicz / Teobańkologia / tk
- Gdy byłem studentem ktoś mi polecił modlić się psalmem 127, bo stwierdził, że to jest psalm wprost skierowany do studentów. Posłuchajcie go. Ja myślę że nie tylko kierowany jest do studentów, ale do różnych osób, które chcą bardzo dużo zrobić, uczynić, osiągnąć, zrealizować, nauczyć się i potrzebują dobrej metody do swojego zamysłu – mówi ks. Teodor Sawielewicz w kolejnym odcinku komentarza biblijnego na kanale Teobańkologia.
- Gdy byłem studentem ktoś mi polecił modlić się psalmem 127, bo stwierdził, że to jest psalm wprost skierowany do studentów. Posłuchajcie go. Ja myślę że nie tylko kierowany jest do studentów, ale do różnych osób, które chcą bardzo dużo zrobić, uczynić, osiągnąć, zrealizować, nauczyć się i potrzebują dobrej metody do swojego zamysłu – mówi ks. Teodor Sawielewicz w kolejnym odcinku komentarza biblijnego na kanale Teobańkologia.
Facebook.com / tk
We wpisie na swoim facebookowym profilu o. Krzysztof Pałys pisze, że „(…) jeśli człowiek chce odnaleźć zagubiony sens, powinien dążyć do tego, aby w końcu przed Panem Bogiem skapitulować”.
We wpisie na swoim facebookowym profilu o. Krzysztof Pałys pisze, że „(…) jeśli człowiek chce odnaleźć zagubiony sens, powinien dążyć do tego, aby w końcu przed Panem Bogiem skapitulować”.
Logo źródła: Wydawnictwo ZNAK Ks. Józef Tischner
Stajenka betlejemska… „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego dał”. To właśnie mamy dziś przed oczyma. Zarazem mamy świadomość ogromnego dystansu między tym, o czym mówią słowa Ewangelii, a tym, co jest w stanie pomieścić nasza współczesna wrażliwość na świat. Bóg… Miłość… Ofiara Syna… Przed każdym z tych słów piętrzą się przeszkody nie do pokonania. Jakim kluczem otworzyć drzwi do tajemnicy Bożego Narodzenia? – czytamy w książce ks. Józefa Tischnera „Miłość i inne wydarzenia”, której fragment publikujemy.
Stajenka betlejemska… „Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego dał”. To właśnie mamy dziś przed oczyma. Zarazem mamy świadomość ogromnego dystansu między tym, o czym mówią słowa Ewangelii, a tym, co jest w stanie pomieścić nasza współczesna wrażliwość na świat. Bóg… Miłość… Ofiara Syna… Przed każdym z tych słów piętrzą się przeszkody nie do pokonania. Jakim kluczem otworzyć drzwi do tajemnicy Bożego Narodzenia? – czytamy w książce ks. Józefa Tischnera „Miłość i inne wydarzenia”, której fragment publikujemy.
Dla chrześcijanina pokój wypływa z Bożego porządku. Pokój nie jest więc kompromisem pomiędzy wrogimi siłami, ale dopuszczeniem Boga do głosu - nie tyle na zewnętrznej arenie życia społecznego, co przede wszystkim w intymności serca. Człowiek pokoju to ktoś, kto ma głęboką relację z Bogiem, kto kieruje się Jego prawami nie dlatego, że akurat te uznał za najlepsze i najmądrzejsze, ale dlatego, że Bóg jest jego Ojcem.
Dla chrześcijanina pokój wypływa z Bożego porządku. Pokój nie jest więc kompromisem pomiędzy wrogimi siłami, ale dopuszczeniem Boga do głosu - nie tyle na zewnętrznej arenie życia społecznego, co przede wszystkim w intymności serca. Człowiek pokoju to ktoś, kto ma głęboką relację z Bogiem, kto kieruje się Jego prawami nie dlatego, że akurat te uznał za najlepsze i najmądrzejsze, ale dlatego, że Bóg jest jego Ojcem.
KAI / tk
- Na służbie słowa Bożego są najprostsze rzeczy i są najmniejsi ludzie. Przez największego grzesznika Bóg czyni wielkie rzeczy! – mówił abp Grzegorz Ryś podczas Adwentowych Rekolekcji dla Łodzi.
- Na służbie słowa Bożego są najprostsze rzeczy i są najmniejsi ludzie. Przez największego grzesznika Bóg czyni wielkie rzeczy! – mówił abp Grzegorz Ryś podczas Adwentowych Rekolekcji dla Łodzi.
KAI / tk
- To jest po prostu niewiarygodne. Wiedziałem, że Bóg da mi to trofeum, byłem tego pewien - to była dla nas wielka radość – powiedział w wywiadzie po finale Mistrzostw Świata Lionel Messi. 35-letni kapitan drużyny Argentyny w najważniejszym meczu w karierze odebrał nie tylko wytęsknione trofeum mistrzostw świata, ale także tytuł najlepszego piłkarza turnieju.
- To jest po prostu niewiarygodne. Wiedziałem, że Bóg da mi to trofeum, byłem tego pewien - to była dla nas wielka radość – powiedział w wywiadzie po finale Mistrzostw Świata Lionel Messi. 35-letni kapitan drużyny Argentyny w najważniejszym meczu w karierze odebrał nie tylko wytęsknione trofeum mistrzostw świata, ale także tytuł najlepszego piłkarza turnieju.
SalveNET / tk
- Każdy z nas jest tym, przez którego Pan Bóg chce zrobić coś dla innych. To przez nas Pan Bóg chce dotrzeć do wielu ludzi. Są miejsca, gdzie może trafić ksiądz, ale jest masa miejsc, gdzie nie pójdę. Jest wiele miejsc, gdzie docieracie wy. I to przez was Bóg chce komuś powiedzieć: „Idzie Boże Narodzenie. Może przyjdziesz do Mnie?” – mówi ks. Rafał Główczyński SDS, czyli Ksiądz z Osiedla.
- Każdy z nas jest tym, przez którego Pan Bóg chce zrobić coś dla innych. To przez nas Pan Bóg chce dotrzeć do wielu ludzi. Są miejsca, gdzie może trafić ksiądz, ale jest masa miejsc, gdzie nie pójdę. Jest wiele miejsc, gdzie docieracie wy. I to przez was Bóg chce komuś powiedzieć: „Idzie Boże Narodzenie. Może przyjdziesz do Mnie?” – mówi ks. Rafał Główczyński SDS, czyli Ksiądz z Osiedla.
Profetopl / YouTube / pk
"Człowiek po grzechu pierworodnym jest nastawiony bardzo wchłaniająco, na siebie, bo próbuje ocalić swoje życie, które utracił, które czuje, że mu ucieka". Zobacz czwarty odcinek rekolekcji adwentowych, które prowadzi Szymon Janowski OFMCap.
"Człowiek po grzechu pierworodnym jest nastawiony bardzo wchłaniająco, na siebie, bo próbuje ocalić swoje życie, które utracił, które czuje, że mu ucieka". Zobacz czwarty odcinek rekolekcji adwentowych, które prowadzi Szymon Janowski OFMCap.
Boże Narodzenie, które jest coraz bliżej, z niezwykłą mocą uświadamia, w jakiego Boga wierzymy, z jakim się w chrześcijaństwie spotykamy. To Bóg, który stał się - świadomie i dla nas - bezsilny i wydany w nasze ręce.
Boże Narodzenie, które jest coraz bliżej, z niezwykłą mocą uświadamia, w jakiego Boga wierzymy, z jakim się w chrześcijaństwie spotykamy. To Bóg, który stał się - świadomie i dla nas - bezsilny i wydany w nasze ręce.
SalveNET / tk
Pandemia, wojna, nieszczęście. „Gdzie jest Bóg? Gdzie jest to: proście, a będzie Wam dane? Gdzie jest uzdrowienie, kiedy dzieje się coś strasznego?”. Zapraszamy na rekolekcje adwentowe 2022, które specjalnie dla widzów kanału SalveNET głosi ks. Rafał Główczyński SDS, czyli Ksiądz z Osiedla. Poszukajmy wspólnie odpowiedzi na trapiące nas pytania i wątpliwości, aby dobrze przygotować się na przyjście Pana.
Pandemia, wojna, nieszczęście. „Gdzie jest Bóg? Gdzie jest to: proście, a będzie Wam dane? Gdzie jest uzdrowienie, kiedy dzieje się coś strasznego?”. Zapraszamy na rekolekcje adwentowe 2022, które specjalnie dla widzów kanału SalveNET głosi ks. Rafał Główczyński SDS, czyli Ksiądz z Osiedla. Poszukajmy wspólnie odpowiedzi na trapiące nas pytania i wątpliwości, aby dobrze przygotować się na przyjście Pana.
Logo źródła: WAM Leigh Merryday Porch
"Choć życzliwość jest dosłowną interpretacją wielu z tych frazesów, często pobrzmiewa w nich coś niewypowiedzianego. (...) Jest to jedna z tych rzeczy, o których myślicie o 3.00 nad ranem, kiedy budzicie się wcześnie, a wasze lęki mają was na wyłączność i mogą  z wami robić, co im się żywnie podoba". Przeczytaj fragment książki "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
"Choć życzliwość jest dosłowną interpretacją wielu z tych frazesów, często pobrzmiewa w nich coś niewypowiedzianego. (...) Jest to jedna z tych rzeczy, o których myślicie o 3.00 nad ranem, kiedy budzicie się wcześnie, a wasze lęki mają was na wyłączność i mogą  z wami robić, co im się żywnie podoba". Przeczytaj fragment książki "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
Listopad jest dla wielu z nas miesiącem trudnym i bolesnym. Wspomnienia zmarłych, w tym te powracające z czasu, gdy jeszcze żyli. Do tego niezbyt sprzyjająca pozytywnym nastrojom aura za oknem. Piętrzące się problemy codzienności. Tęsknota.
Listopad jest dla wielu z nas miesiącem trudnym i bolesnym. Wspomnienia zmarłych, w tym te powracające z czasu, gdy jeszcze żyli. Do tego niezbyt sprzyjająca pozytywnym nastrojom aura za oknem. Piętrzące się problemy codzienności. Tęsknota.
Bóg powinien być pierwszą Osobą, przed którą otworzymy się, pokazując cały nasz brud. Nie musimy się obawiać, że odkrywając przed Nim nasze rany, zamiast zostać opatrzeni zostaniemy dobici. Dla Niego nie jestem problemem do rozwiązania. Nie jestem przypadkiem jednym z wielu. Jestem skomplikowany. Jestem plątaniną talentów i wad, wzniosłych pragnień i przyziemnych zachcianek. Zasługuję na zachwyt, a gdy cierpię - na przytulenie. A przytuli mnie Ten, kto się mną nie brzydzi, kto się mnie nie wstydzi, dla kogo moje błędy nie są powodem do tego, by mnie odtrącić - Ten, kto mnie kocha.
Bóg powinien być pierwszą Osobą, przed którą otworzymy się, pokazując cały nasz brud. Nie musimy się obawiać, że odkrywając przed Nim nasze rany, zamiast zostać opatrzeni zostaniemy dobici. Dla Niego nie jestem problemem do rozwiązania. Nie jestem przypadkiem jednym z wielu. Jestem skomplikowany. Jestem plątaniną talentów i wad, wzniosłych pragnień i przyziemnych zachcianek. Zasługuję na zachwyt, a gdy cierpię - na przytulenie. A przytuli mnie Ten, kto się mną nie brzydzi, kto się mnie nie wstydzi, dla kogo moje błędy nie są powodem do tego, by mnie odtrącić - Ten, kto mnie kocha.
KAI / tk
- Gdybyśmy tworzyli taki Kościół w którym kobieta jest mniej szanowana niż mężczyzna, to jest miara naszego nieposłuszeństwa wobec Boga w Kościele – mówił do kobiet arcybiskup Grzegorz Ryś.
- Gdybyśmy tworzyli taki Kościół w którym kobieta jest mniej szanowana niż mężczyzna, to jest miara naszego nieposłuszeństwa wobec Boga w Kościele – mówił do kobiet arcybiskup Grzegorz Ryś.
lublin.gosc.pl / tk
Siatkarz LUK Politechnika Lublin Jakub Wachnik nie wstydzi się mówić o swojej wierze i o tym, jak Pan Bóg wyprowadził go z pornografii, alkoholu i samotności jaką odczuwał. Swoje świadectwo opowiedział uczestnikom Spotkania Młodych Archidiecezji Lubelskiej w Garbowie.
Siatkarz LUK Politechnika Lublin Jakub Wachnik nie wstydzi się mówić o swojej wierze i o tym, jak Pan Bóg wyprowadził go z pornografii, alkoholu i samotności jaką odczuwał. Swoje świadectwo opowiedział uczestnikom Spotkania Młodych Archidiecezji Lubelskiej w Garbowie.
RTCK Wojciech Jędrzejewski OP
"Tak to właśnie wygląda: regres stopniowo cię pożera, pochłania od środka, a ty początkowo nie zauważasz tego albo nie chcesz tego zauważać" - pisze Wojciech Jędrzejewski OP w książce "Ruchome schody. Rozwój przez regres". Dominikanin przywołuje w niej historie, które są dowodem na to, że można w sposób twórczy przeżyć regres. Wszystko po to, by życie odzyskało smak, sens i głębię.
"Tak to właśnie wygląda: regres stopniowo cię pożera, pochłania od środka, a ty początkowo nie zauważasz tego albo nie chcesz tego zauważać" - pisze Wojciech Jędrzejewski OP w książce "Ruchome schody. Rozwój przez regres". Dominikanin przywołuje w niej historie, które są dowodem na to, że można w sposób twórczy przeżyć regres. Wszystko po to, by życie odzyskało smak, sens i głębię.