Rosyjskie naloty wokół Palmiry - śmierć 26 osób

Rosyjskie naloty wokół Palmiry - śmierć 26 osób
(fot. PAP / EPA / RUSSIAN DEFENCE MINISTRY / HANDOUT)
PAP / ml

Dwadzieścia sześć osób zginęło w wyniku nalotów przeprowadzonych we wtorek przez lotnictwo rosyjskie w pobliżu Palmiry w północnej części Pustyni Syryjskiej - poinformowało Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Wszystkie ofiary zginęły na drodze prowadzącej z miejscowości As-Suchna do pochodzącego z III wieku zespołu ruin starożytnej Palmiry, który od maja 2015 roku jest pod kontrolą Państwa Islamskiego (IS). Dżihadyści dokonali w tym wpisanym na listę światowego dziedzictwa UNESCO kompleksie nieodwracalnych zniszczeń.
Naloty bombowe prowadzone we wtorek przez rosyjskie samoloty i ostrzał ze śmigłowców pozwoliły syryjskiej armii rządowej na zajęcie jednego ze wzgórz na zachód od Palmiry - podkreśla Obserwatorium. Kontrolowana przez libański szyicki Hezbollah stacja telewizyjna potwierdziła, że siły rządowe Syrii przeprowadziły udane natarcie i rozszerzyły kontrolę w tym regionie. Wskazano, że "było to możliwe dzięki zmasowanemu wsparciu z powietrza przez lotnictwo rosyjskie".
Zdaniem działającego w Londynie Obserwatorium, które zbiera i opracowuje dane nadchodzące od informatorów w Syrii, siły rządowe zbliżyły się na odległość 4 km od Palmiry na odcinku zachodnim i północnym. "Jeśli natarcie doprowadzi do zajęcia Palmiry, będzie to bardzo ważne zwycięstwo otwierające drogę ku regionowi Dajr az-Zaur położonemu przy granicy z Irakiem" - zaznaczono w komunikacie.
Wiceminister obrony Federacji Rosyjskiej gen. Nikołaj Pankow oświadczył we wtorek, że lotnictwo rosyjskie będzie kontynuować ataki z powietrza na cele terrorystyczne w Syrii mimo wycofania większej części rosyjskiego kontyngentu wojskowego z tego kraju. Decyzja o ewakuacji z Syrii części rosyjskich sił lotniczych zapadła w poniedziałek. Prezydent Władimir Putin tłumaczył, że decyzja ta była uzgodniona z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem.
We wtorek z Syrii do Rosji powrócił samolot transportowy T-154 oraz wielozadaniowe bombowce taktyczne Su-34. Eksperci nie są w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy i kiedy zostaną wycofane z Syrii pozostałe elementy rosyjskiego potencjału: samoloty myśliwsko-bombowe Su-24 o zmiennej geometrii skrzydeł, zdolne do działań w każdych warunkach atmosferycznych, silnie opancerzone i uzbrojone samoloty szturmowe Su-25 oraz baterie rakiet przeciwlotniczych S-400 Triumf, które zostały rozmieszczone w Syrii po zestrzeleniu przez tureckie lotnictwo rosyjskiego myśliwca Su-24M.
Szef administracji prezydenckiej Siergiej Iwanow zapowiedział w poniedziałek, że wycofanie rosyjskiego lotnictwa nie będzie dotyczyć "najbardziej nowoczesnych" systemów antyrakietowych. Nie uściślił jednak, czy chodzi o baterie S-400 Triumf, które zapewniają ochronę przeciwlotniczą bazy w Latakii - zauważają agencje.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Rosyjskie naloty wokół Palmiry - śmierć 26 osób
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.