Chorwacja droższa niż Austria. Pizza za 18 euro, wypożyczenie leżaka za 40 euro. Turyści przerażeni cenami

Chorwacja droższa niż Austria. Pizza za 18 euro, wypożyczenie leżaka za 40 euro. Turyści przerażeni cenami
Wyspa Hvar, Chorwacja. Wynajęcie leżaka na dzień kosztuje tu teraz 40 euro. Fot. Daniel Vincek / Depositphotos.com
PAP / mł

Turyści wypoczywający w Chorwacji są przerażeni skokiem cen po wprowadzeniu euro - podają media. Po wejściu kraju do strefy euro na początku 2023 roku ceny drastycznie tu skoczyły.

Do niedawna stosunkowo tani kierunek straszy dziś cenami, które proponują luksusowe miejsca wypoczynkowe w Szwajcarii - zauważa austriacki dziennik "Kronen Zeitung".  Chorwacki dziennik "Slobodna Dalmacija" wylicza, że kilogram wiśni i fig kosztuje obecnie 8 euro - 100 proc. więcej niż rok temu. Sprzedawcy muszą w hurtowniach zapłacić za kilogram gruszek 5 euro, ogórków - 3 euro i brzoskwiń - 5 euro. "Turyści odwołują rezerwacje nawet na północnym wybrzeżu, w Istrii" - zaznacza "Jutarnji list".

"Przyjdą, nic nie wydają, sami gotują"

"Przyjdą, nic nie wydają, kręcą się w kółko lub całymi dniami leżą na plaży. Przynoszą swoje jedzenie i sami gotują" - mówią cytowani przez dziennik chorwaccy sprzedawcy i pracownicy branży turystycznej.

"Jutarnji list" przywołuje zaskakująco wysoki koszt dziennego wynajęcia leżaka. "Na wyspie Hvar to koszt 40 euro, w Splicie - 35 euro, w Dubrowniku - 33" - podaje. W chorwackich mediach społecznościowych dużą popularnością cieszy się nagranie amerykańskiej turystki, która zwraca uwagę na pozostawienie tej samej ceny za usługę po zmianie waluty z kun na euro.

"Ceny są wyższe niż w Austrii. Pizza kosztuje 18 euro"

"Po prostu zmienili walutę, ale zostawili tę samą cenę; rok temu leżak kosztował 40 kun, dziś kosztuje 40 euro" - zgadza się z nią jedna z komentujących post internautek. "Nie dziwi zatem, że turyści wybierają wczasy w tańszej Turcji, Grecji czy Egipcie" - podkreśla chorwacki dziennik.

"Jestem właśnie na wakacjach w Chorwacji, ceny są wyższe niż w Austrii. Pizza kosztowała mnie 18 euro, befsztyk - 38 euro" - pisze "Kronen Zeitung", przywołując słowa austriackiej turystki.

Chorwacja - według danych Eurostatu - jest najbardziej zależnym od turystyki krajem w UE. Zagrzeb 11 proc. swojego PKB generuje z tego właśnie sektora; średnia w UE wynosi 4,5 proc. 

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Chorwacja droższa niż Austria. Pizza za 18 euro, wypożyczenie leżaka za 40 euro. Turyści przerażeni cenami
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.