Abp Gądecki: brak spoiwa łączącego Polaków

Abp Gądecki: brak spoiwa łączącego Polaków
Prezydent Bronisław Komorowski z żoną Anną podczas mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej, z udziałem najwyższych władz państwowych, Episkopatu i rodzin ofiar katastrofy, w Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela. (fot. PAP / Leszek Szymański)
PAP / wm

Do społecznego pojednania w imię prawdy i miłości zaapelował dziś do Polaków abp Stanisław Gądecki. Podczas Mszy św. sprawowanej w warszawskiej archikatedrze pw. św. Jana w 1. rocznicę katastrofy smoleńskiej wiceprzewodniczący Episkopatu podkreślił, że Polska wciąż potrzebuje ludzi sumienia. Hierarcha ostro skrytykował panujący w Polsce „chory model konsumpcyjny niby wolnorynkowej wolności”, który „dusi truje i odczłowiecza”.

W homilii wygłoszonej podczas Mszy św. z udziałem rodzin ofiar katastrofy, najwyższych władz RP i korpusu dyplomatycznego abp Gądecki powiedział, że ta „największa z polskich tragedii w okresie pokoju” przyczyniła się do przybliżenia światu prawdy o Katyniu.

W swej homilii, nawiązując do czytań mszalnych, w szczególności Księgi Ezechiela mówił o tym jak prorok zwraca się z orędziem nadziei do załamanych i zrezygnowanych Żydów przebywających w niewoli babilońskiej. Ukazywał, jak dzięki mocy Bożej ze śmierci wyłania się życie. Swoje kazanie abp Gądecki skoncentrował dalej woków trzech zasadniczych wątków: zmartwychwstania ducha, zmartwychwstania ciała i zmartwychwstania duszy.

Znaczącą część homilii abp Gądecki poświęcił moralnej ocenie stanu państwa. Przypominając pierwszą wizytę Jana Pawła II i jego słynną homilię z Placu Zwycięstwa metropolita poznański zaznaczył, że przyniosła ona „zaczyn odnowy moralnej” i „powrót do porzuconych wartości”. Ocenił też, że dziś, po ponad 30 latach „naród potrzebuje znacznie potężniejszego tchnienia Ducha”.

DEON.PL POLECA

„Odnosiło się wrażenie, że z solidarnościowej erupcji narodzi się nowa Polska” – mówił hierarcha dodając jednak, wielu szlachetnych ludzi zniechęciło się i odeszło lub zepchnięto ich na margines, oraz, że „rozpoczęła się wyprzedaż niedawnych ideałów”.

Wiceprzewodniczący Episkopatu ocenił, iż współczesnej Polsce „zabrakło scalającej idei państwa” oraz „spoiwa łączącego wszystkich Polaków, bez względu na poglądy, wiarę i inne różnice”.

„Nasze państwo stało się areną nieustających igrzysk prowadzonych przez zwalczające się partie, partyjki, w których liczy się jedynie zdobycie władzy, wygrana w wyborach i podział łupów” – mówił abp Gądecki. Ocenił też, że „gospodarka wolnorynkowa – bez żadnej etyki – zmienia się w bezwzględną walkę drapieżników kosztem biedniejącej i pozbawionej szans poprawy bytu tej części społeczeństwa, która nie potrafiła się znaleźć w nowej rzeczywistości”.

„Zapanowało niepisane przyzwolenie na egoistyczne urządzanie sobie życia bez żadnych moralnych barier i bez względu na szkody, jakie to przynosi wspólnocie – mówił dalej metropolita poznański dodając, że „ten chory model konsumpcyjny, niby wolnorynkowej wolności, dusi, truje i odczłowiecza”.

W swojej homilii abp Gądecki skrytykował też „skomercjalizowane i upartyjnione media” za to iż – jak ocenił – stały się „skutecznym sojusznikiem w ogłupianiu społeczeństwa”, proponując „styl życia płaskiego, bezdusznego, pozbawionego wyższych aspiracji”. Powołując się na opublikowany w „Rzeczpospolitej” tekst Marka Nowakowskiego zarzucił środkom przekazu, iż pełne są dyskusji pełnych pomówień, oskarżeń i demagogicznego pustosłowia.

Wiceprzewodniczacy Episkopatu zwrócił uwagę że w sytuacji, gdy „giną dzielni w narodzie” tym bardziej paląca staje się kwestia odpowiedniego wychowania młodego pokolenia, ludzi zdolnych do służby publicznej. Dodał, że chodzi o ludzi „zdolnych do odrzucenia stosowania dwuznacznych lub niedozwolonych środków do zdobycia, utrzymania bądź powiększania władzy za wszelką cenę” i takich, którzy będą działać z odwagą dla dobra innych, w oparciu o długofalową wizję. „Polska ciągle potrzebuje ludzi sumienia” – podkreślił hierarcha.

Abp Gądecki zachęcił, by każdy postawił sobie pytanie o to, co w jego życiu osobistym zmieniła katastrofa smoleńska, co zmieniła w spojrzeniu na śmierć, służbę rodzinie i Ojczyźnie, na pragnienie pokoju i zgody.

„Jeżeli więc ktoś ma coś przeciwko tobie lub cię obraził, spróbuj mu najpierw przebaczyć – zachęcał abp Gądecki. – Przebaczenie jest trudną miłością; miłością, która przejmuje inicjatywę. W żadnym wypadku nie odsuwaj się od niego i nie unikaj go. Nie odsuwaj się od człowieka w milczeniu. W ten sposób stajesz się tylko zawzięty i czynisz siebie współwinnym, bo odmawiasz bliźniemu szansy na poprawę” – przekonywał hierarcha apelując o podjęcie wysiłku na rzecz rozmowy i pojednania z bliźnim.

Mszy św. w bazylice archikatedralnej św. Jana w Warszawie przewodniczy metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz. Liturgię koncelebruje m.in. nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore oraz około 20 polskich hierarchów, w tym prymas-senior kard. Józef Glemp.

W modlitwie uczestniczą rodziny tragicznie zmarłych oraz biskupi z całej Polski. Obecny jest prezydent Bronisław Komorowski, członkowie rządu, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych oraz korpusu dyplomatycznego.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Abp Gądecki: brak spoiwa łączącego Polaków
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.