Osiem lat temu porwano w Syrii włoskiego jezuitę

Osiem lat temu porwano w Syrii włoskiego jezuitę
fot. Fritzbokern / Wikipedia Commons / CC BY
KAI / ml

Mimo licznych apeli, także ze Strony Departamentu Stanu USA, który w 2019 r. obiecał nagrodę za informacje o losie zakonnika, do dziś nie wiadomo nawet czy jezuita nadal żyje. Przyjaciele i najbliżsi wciąż mają nadzieję na jego uwolnienie.

Mija osiem lat od porwania w Syrii przez tzw. Państwo Islamskie włoskiego jezuity ojca Paolo Dall’Oglio. Z tej okazji w rzymskim schronisku dla nieletnich odbyło się spotkanie z siostrą uprowadzonego Francescą i dziennikarzem Riccardem Cristiano, założycielem Stowarzyszenia Dziennikarzy Przyjaciół ks. Dall’Oglio, wieloletnim korespondentem na Bliskim Wschodzie.

Mimo licznych apeli, także ze Strony Departamentu Stanu USA, który w 2019 r. obiecał nagrodę za informacje o losie zakonnika, do dziś nie wiadomo nawet czy jezuita nadal żyje. Przyjaciele i najbliżsi wciąż mają nadzieję na jego uwolnienie.

Człowiek dialogu

„Zawsze był człowiekiem dialogu. Jego umiejętność słuchania sprawiła, że stał się niezwykle bliski Syryjczykom, którzy taktowali go jak przyjaciela. Potrafił zauważać światło tam, gdzie inni widzieli wyłącznie ciemność” – wspomina Riccardo Cristiano.

„Paolo był przekonany, że należy budować teologię międzyreligijną, ponieważ wszyscy jesteśmy braćmi. Tym, którzy żądali od niego nawracania muzułmanów, odpowiadał, że bardziej odczuwa pragnienie nawrócenia się na działanie Boga każdej ludzkiej duszy. Podkreślał, że wszyscy potrzebujemy doświadczenia działania Ducha Bożego – wspominał Riccardo Cristiano. – Był zdania, że globalizacja wyrządziła Syryjczykom wiele szkód, zarówno chrześcijanom jak i muzułmanom. Wzorce z Zachodu sprawiły, że Syryjczycy powoli zapominali o swojej kulturze. Jednak ojciec Paolo nie skupiał się na złych rzeczach, które dzieją się w Syrii. Wierzył, że mur strachu musi runąć, a kiedy taki mur runie nie da się go odbudować”.

DEON.PL POLECA


Uprowadzony jezuita przez 30 lat pracował w syryjskiej Rakce, gdzie założył wspólnotę monastyczną w klasztorze Mar Musa, której celem był m.in. dialog z islamem. Sprawa o. Dall’Oglio jest jedną z wielu tego typu nierozwiązanych historii. Według danych ONZ w Syrii jest około 100 tys. porwanych osób, o których nie ma żadnych informacji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
św. Ignacy Loyola

Jednakże w tym [następstwie myśli] była taka różnica: kiedy myślał o rzeczach światowych, doznawał w tym wielkiej przyjemności, a kiedy znużony porzucał te myśli, czuł się oschły i niezadowolony. Kiedy znów myślał o odbyciu boso...

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Osiem lat temu porwano w Syrii włoskiego jezuitę
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.