CBOS: Kościół nie wyraża sympatii politycznych

CBOS: Kościół nie wyraża sympatii politycznych
(fot. Krzysztof Świertok / episkopat.pl)
KAI / jm

Większość Polaków (58 proc.) nie spotkała się w swoim kościele ze wskazaniem, jakie ugrupowania polityczne należy popierać. Według opublikowanego 12 listopada komunikatu CBOS "Między kościołem a lokalem wyborczym" 26 proc. badanych spotkało się z sugestią duchownych, na kogo powinni zagłosować w wyborach.

Nie zdarza się, aby księża podczas kazań ujawniali swoje sympatie partyjne lub sugerowali, które ugrupowania polityczne należy popierać - z takim stwierdzeniem zgadza się 58 proc. Tylko co dziesiąty badany twierdzi, że do agitacji w kościele dochodzi często.

W badaniach CBOS dostrzec można zależność między poziomem religijności badanych a oceną kościelnych działań. Im częstsze uczestnictwo respondent w praktykach religijnych, tym rzadziej dostrzega przypadki mówienia przez księży o swoich sympatiach partyjnych.

Szczególne nasilenie wśród osób niepraktykujących lub praktykujących sporadycznie przekonania o ujawnianiu przez księży swoich preferencji partyjnych lub sugerowaniu wiernym, na kogo powinni głosować w wyborach, wskazuje, że opinie na temat zaangażowania politycznego duchownych kształtują się nie tylko na podstawie osobistych doświadczeń, ale są także elementem stereotypowego wyobrażenia o tej grupie i Kościele jako instytucji.

DEON.PL POLECA


Drugą zmienną mającą istotny wpływ na postrzeganie agitacji politycznej w kościołach jest wykształcenie. Im wyższy poziom wykształcenia, tym częstsze przekonanie, że podczas homilii księża ujawniają swoje sympatie partyjne lub sugerują, które ugrupowanie należy popierać.

Przybywa osób, których rażą księża mówiący ludziom, jak powinni głosować. W porównaniu do roku 2011, kiedy prowadzone było podobne badanie, odsetek osób mówiących o duchownych, którzy głośno wyrażają sympatie polityczne był o 5 pkt. proc. niższy. Autorzy badania podkreślają, że o ta różnica może świadczyć o większym uwrażliwieniu Polaków na wszelkie przejawy agitacji wyborczej w kościołach.

Jak czytamy w wynikach badania, istnieje powszechny pogląd, że Kościół katolicki nie powinien być stroną w kampanii wyborczej, oczekujemy jego apolityczności i neutralności. Bardziej krytycznie nastawieni do działań Kościoła są osoby nie niezaangażowane religijnie.

Aktywność polskiego Kościoła we wspieraniu jakiejś partii politycznej dostrzegli głównie wyborcy lewicy i centrum. Najrzadziej z polityczną agitacją w kościołach spotkali się wyborcy określający swoje poglądy jako prawicowe.

Badanie przeprowadzono 15-21 października br. na próbie 1114 osób.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

CBOS: Kościół nie wyraża sympatii politycznych
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.