Kajus

Jest to archaiczne imię rzymskie, tzw. praenomen o niejasnej etymologii. Często tłumaczy się je jako - 'cieszący rodziców'. W inskrypcjach łacińskich pisane Caius, a w inskrypcjach greckich zawsze Gaios (zob. GAJUSZ). Imię to występowało szczególnie często w rodach Julia i Klaudia.

W Polsce nie mamy przekonywających dowodów na występowanie tegoż imienia. Z XV w. znane są zapisy: Kaj (1419) i Chaj (1473), ale nie można mieć pewności, czy chodzi tu rzeczywiście o imię Kajus.

Odpowiedniki obcjojęz.: łac. Caius, wł. Caio, hiszp. Cayo.

Już w Nowym Testamencie występowało kilka postaci o tym imieniu, tu i ówdzie otaczanych potem czcią należną świętym. W chrześcijańskiej starożytności występowało ich jeszcze więcej. W sumie doliczyć się można dwudziestu Kajusów, wspominanych w wykazach hagiograficznych. Tu ograniczymy się do przedstawienia trzech postaci.

Kajus z Koryntu. Ochrzcił go św. Paweł (zob. 1 Kor 1, 14). O nim też prawdopodobnie apostoł wspomina w Rz 16, 24. W chrześcijańskiej wspólnocie Koryntu odgrywał zapewne role doniosłą. Orygenes sądził, że w jego to domu odprawiano liturgię. Miał potem zostać biskupem Tesaloniki. W takiej supozycji należałoby go nadto utożsamiać z tym, który z Pawłem przebywał w Efezie i razem z nim przeżył zamach przygotowany przez Demetriusza (zob. Dz 19, 29). Martyrologium Rzymskie wspomina Kajusa w dniu 14 października, natomiast Grecy w kilku innych terminach.

Kajus, biskup Mediolanu. Wielu prezentowało go jako ucznia Barnaby. Poczynając od r. 61 miał przez dwadzieścia lat rządzić stolicą mediolańską. Miał też sprawić, że wielu się nawróciło, m.in. święci Gerwazy i Protazy. Są to w rzeczywistości legendy, które wywodzą się z tendencyjnej 11-wiecznej kompilacji, znanej pod nazwą Datiana historia. Miały uzasadniać roszczenia kościelne Mediolanu w stosunku do Rzymu. Kajus był zapewne biskupem Mediolanu na początku III stulecia. Należał może do rodu Valeria. Jego wspomnienie przypadało 27 września.

Kajus, papież. Wedle miało wiarygodnych przekazów miał pochodzić z Dalmacji i być krewnym cesarza Dioklecjana. W czasie prześladowania w r. 257 uniknął ponoć śmierci razem z diakonami Sykstusem i Dionizym. W każdym razie 16 lub 17 grudnia 283 r. wstąpił na stolicę Piotrową i zasiadał na niej ponad dwanaście lat. Wedle wszelkiego prawdopodobieństwa zmarł śmiercią naturalną. Wynikałoby to z najbardziej wiarygodnych świadectw, gdy tymczasem jedna z wersji Liber Pontificalis, a później jeszcze Legenda o św. Zuzannie (VI w.) przypisują mu śmierć męczeńską. Te właśnie pisma sprawiły, iż przez długi czas czczono go jako męczennika i za takiego uważa go do dziś Martyrologium Rzymskie. Odrzuca się też przekonanie, że to on ustalił kolejność stopni wiodących do kapłaństwa, tzw. święceń niższych, bo niektóre były znane znacznie wcześniej, a i później nie zawsze przestrzegano ustalonej rzekomo przez niego kolejności. Z rzeczy nie podlegających wątpliwościom dodajmy jeszcze to, że Kajus pochowany został na cmentarzu Św. Kaliksta, gdzie też słynny archeolog J. B. de Rossi odkrył fragmenty jego epitafium. Pamiątkę świętego obchodzono zawsze razem ze wspomnieniem papieża Sotera w dniu 22 kwietnia. W nowym kalendarzu rzymskim (1969) została ona pominięta.

Kajus
 obchodzi imieniny