Izydor

To imię wywodzi się z Egiptu, od tamtejszych Greków. Nie wiadomo, czy jest to przekład grecki jakiegoś imienia egipskiego, czy już przez Greków utworzone. W części pierwszej mamy tu imię bogini Izydy (Isis), w drugiej zaś temat ten sam, co w wyrazie d-ron 'dar', jak np. w imieniu Theo-doros, czyli Izydor znaczyłoby 'dar Izydy'. Grecy osiedlali się w Egipcie bardzo dawno, a po jego podbiciu przez Aleksandra Wielkiego powstało tam hellenistyczne państwo Ptolemeuszów, które choć wywodziło się z tradycji grecko-macedońskich, przyjęło wiele elementów kultury i religii miejscowej. M.in. tamtejsi Grecy włączyli do swego panteonu Izydę, jako jedno z głównych bóstw (matka Ozyrysa). Kult Izydy był bardzo rozpowszechniony. Po podboju Egiptu przez Rzymian kult ten pojawił się również w Rzymie, czego dowodem są imiona: Isigenes, Isidotos, Isikles itp. Wszystkie te imiona utworzone są na wzór dawnych dwuczłonowych greckich imion teoforycznych.

Do Polski Izydor dostał się z łaciny chrześcijańskiej. Początkowo imię używane było tylko przez duchownych (z X i XI w. mamy wzmianki o 2 lub 3 Izydorach). Szersze rozpowszechnienie imienia przypada dopiero na w. XIII. Jako imienia żeńskiego Grecy używali formy Isis i zdrobnienia Isias, Ision. W Polsce Izydora jako imię żeńskie pojawia się niesłychanie rzadko. Znane jest jako imię aktorki amerykańskiej Izydory (Isadora) Duncan.

Odpowiedniki obcojęz.: łac. Isidorus, ang. Isidor, fr. Isidor, hiszp. Isidoro, Isidro, niem. Isidor, ros. Isidor, Sidor, wł. Isidoro.

W Martyrologium Rzymskim występuje pod tym imieniem dziesięciu świętych. Dziewięciu jeszcze odnaleźć można na innych listach. Gdy z bliższa przyglądnąć się tym wspomnieniom, okazuje się jednak, że nie wszyscy zidentyfikowani zostali w sposób zadowalający, a kilku znamy też wyłącznie z imienia, z wyliczeń męczenników tworzących duże grupy. Wielu z nich możemy dlatego pominąć. Poprzestaniemy na prezentacji tych, którzy swym historycznym znaczeniem lub intensywnością oddawanej im czci wysunęli się na miejsca poczesne.

Izydor z Chios. W Martyrologium Rzymskim pojawia się pod dniem 15 maja, natomiast Grecy oraz Martyrologium Hieronimiańskie wspominają go w dniu poprzednim. Miał być żołnierzem i pochodzić z Aleksandrii. W czasie prześladowania wrzucono go do studni na wyspie Chios. Później wybudowano na tym miejscu bazylikę, a woda ze studni uchodziła za cudowną. Część relikwii dostała się do Konstantynopola. W r. 1125 Wenecjanie przenieśli inną część do bazyliki Św. Marka. Hagiografowie nie wykluczają tego, że Izydor z Chios jest identyczny z męczennikiem aleksandryjskim, wspominanym w dniu 5 lutego.

Izydor z Peluzjum. Był mnichem w klasztorze położonym niedaleko Aleksandrii, w delcie Nilu. Jest to niemal wszystko, co wiemy o jego losach. Mimo to w literaturze starochrześcijańskiej zajął miejsce nie byle jakie: jest jednym z największych epistolografów epoki patrystycznej. Pozostawił po sobie ponad dwa tysiące listów, w których odzwierciedliła się zarówno jego wysoka kultura literacka, jak i solidna wiedza egzegetyczno-teologiczna. Jakkolwiek pochodził chyba z Aleksandrii lub okolic, w zakresie nauk teologicznych mógłby raczej uchodzić za ucznia szkoły antiocheńskiej. Jest w każdym razie wielbicielem Jana Złotoustego. On to właśnie o wielkim antiocheńczyku powiedział: Gdyby św. Paweł chciał interpretować samego siebie, nie mógłby tego uczynić inaczej, niż zrobił to ten przesławny mistrz języka attyckiego. Izydor zmarł około r. 435. Martyrologia wschodnie i zachodnie wspominają go 4 lutego.

Izydor z Sewilli (Hispalensis). Żył w czasach, gdy ziemie dzisiejszej Hiszpanii rozdarte były walkami domowymi i nękane napadami z zewnątrz. Pośród cierpień spowodowanych tymi niepokojami wyłaniała się właśnie nowa społeczność. Izydor urodził się około 554 r. w rodzinie pochodzącej z Kartageny (starożytnej Carthago Nova w hiszpańskiej prowincji Murcia). Była to zapewne rodzina hispanoromańska. Wychował się i kształcił u boku swego starszego brata, Leandra, który był biskupem Sewilli. Przy nim to miał okazję przyglądnąć się z bliska dramatycznym wydarzeniom tego czasu: misji Leandra w Konstantynopolu (582), oblężeniu Sewilli przez ariańskiego króla Wizygotów (583-584), unifikacyjnym i antyariańskim wysiłkom lat późniejszych itd. Po śmierci Leandra (599) Izydor wstąpił na osieroconą przezeń stolicę biskupią; zasiadał na niej 37 lat. Większą część tego czasu poświęcił dziełu reorganizacji Kościoła hiszpańskiego, co znalazło swe odbicie w uchwałach kilku synodów. Pośród tego żmudnego dzieła wzrastał nieustannie jego autorytet i osobisty prestiż, co znowu przejawiało się w stosunkach z panującymi. Należy żałować, że korespondencja ilustrująca te kontakty niemal w całości zaginęła. Gdy 4 kwietnia 636 r. Izydor otoczony klerem swej diecezji umierał, dzieło zjednoczenia państwa i organizacji kościelnej było na ukończeniu. Cały rozkwit hiszpańskiego Kościoła w VII stuleciu wywodzi się z tego właśnie -renesansu izydoriańskiego-. Dzieło Izydora jest tym bardziej imponujące, że pozostawił po sobie bogatą spuściznę literacką, która obejmowała niemal encyklopedyczny zakres wiedzy. Wystarczy wspomnieć, że pośród jego dzieł znajdują się takie, jak: Dwadzieścia ksiąg pochodzeń czyli Etymologii; O różnicach zachodzących między słowami; Historia Gotów, Wandalów i Swewów; O imionach w Starym Testamencie i Ewangelii; Wstępy do ksiąg Starego Testamentu i Nowego Testamentu; O wierze katolickiej przeciwko Żydom; Reguła mnichów itd. Pisywał także epigramy (najciekawsze są epigramy przeznaczone dla biblioteki, skryptorium i apteki domowej). Izydorowi wreszcie zawdzięczamy Kronikę, doprowadzającą do r. 624, oraz trzecią, po Hieronimowej i Gennadiuszowej, historię literatury starochrześcijańskiej, pt. O sławnych mężach. Izydor był ponadto autorem wielu kanonów synodalnych oraz dziełka O obowiązkach kościelnych. Stąd wielki był jego wkład w kształtowanie się prawa kościelnego. Mimo to przypisywane mu później dzieła prawnicze, znane dziś pod nazwą Pseudo-Isidoriana albo ogólniej Hispana, nie są jego autorstwa i pochodzą dopiero z IX w.

Izydor Oracz. Opowiedział nam o nim około 1275 r. diakon Jan, który żył półtora wieku po samym świętym (1130-). Był wedle niego mieszkańcem Madrytu. Gdy miasto zdobyli arabscy Almorawidzi, musiał uchodzić na wieś. Żył tam z pracy rąk ze swą żoną, bł. Marią Toribia, i jedynym dzieckiem. Po odzyskaniu miasta przez chrześcijan wrócił do Madrytu, gdzie zasłynął z pobożności, miłości oraz wiernego spełniania swych obowiązków. Pochowany został na cmentarzu, później zaś przeniesiony do kościoła Św. Andrzeja. Doznaje tam czci szczególnej jako patron miasta, które w jego święto urządza wspaniałe uroczystości kościelne oraz festyny ludowe. Święto to obchodzono zazwyczaj w Niedzielę Przewodnią (Białą), ale do Martyrologium Rzymskiego Izydora z niewiadomych powodów wpisano pod dniem 10 maja. Obecnie pamiątkę jego umieszcza się 15 maja. Czczony jest jako patron rolników. Jego kult, rozpowszechniony na całą Europę, był też ongiś żywy w Polsce, do czego - szerząc nabożeństwa i pobożność stanową - w dużej mierze przyczynili się jezuici. Beatyfikowany został Izydor w roku 1619, a kanonizowany w 1622.

Izydor z Rostowa (z Tweru, Twerdisłow). Pochodzić miał z krajów niemieckich. By stać się -szalonym dla Chrystusa-, udał się na wędrówkę po świecie. Dotarł wreszcie do Rostowa, gdzie przyjął obrządek wschodni. Było to w czasie, gdy metropolita Izydor z Kijowa, uczestnik soboru florenckiego, proklamował unię. Nasz Izydor żył tymczasem w wyplecionym z trzciny szałasie, gdzie oddawał się modlitwie. Za dnia wędrował po ulicach miasta, wystawiając się na urągania i pośmiewisko pospólstwa. Czując zbliżający się koniec, zamknął się w swym szałasie, by oddać się modlitwie. Tam zmarł 14 maja 1474 r. Nad jego grobem zbudowano cerkiew.

Izydor od św. Józefa (De Loor). Urodził się 22 kwietnia 1881 r. we Vrasene, pod Antwerpią, w skromnej wieśniaczej rodzinie. W r. 1907 wstąpił w Tournai do pasjonistów. Trzy lata później przeniesiono go do Wezembeek-Oppem, pod Brukselą. Był tam kucharzem, odźwiernym i ogrodnikiem. W r. 1911 zachorował na płuca. Wkrótce potem przeniesiono go do Kortrijk (Courtrai). Oddawał się jeszcze pracom domowym. Zgasł 11 sierpnia 1912 r., mówiąc: -Jak piękny jest raj-. Beatyfikował go w r. 1984 Jan Paweł II.