PŚ: Wygrały Rosjanki, Polki dziewiąte

Polska sztafeta w składzie: Agnieszka Cyl, Weronika Nowakowska-Ziemniak, Magdalena Gwizdoń, Paulina Bobak, zajęła 9 miejsce w biathlonowym biegu sztafetowym 4x6 km we włoskiej Anterselvie. Wygrały Rosjanki przed Szwedkami i Niemkami.

Polska sztafeta zaczęła sobotni bieg w innym niż zazwyczaj ustawieniu. Na początku pobiegły najlepsze. To one miały wypracować naszej ekipie dobrą pozycję, którą trzeba było później obronić.

Agnieszka Cyl pobiegła przeciętnie, ale dobrze spisała się na strzelnicy. Doładowywała tylko dwa razy i do strefy zmian przybyła na piątym miejscu ze stratą nieco ponad 20 sek. do Rosjanki Swietłany Sliepcowej.

Podobnie na drugiej zmianie zaprezentowała się Weronika Nowakowska-Ziemniak. Polka po pierwszym strzelaniu wyprowadziła nawet naszą sztafetę na czwarte miejsce, jednak ona również nie biegła zbyt szybko. Podczas drugiego pobytu na strzelnicy jak i za pierwszym razem miała tylko jedno doładowanie. Nowakowska-Ziemniak dobiegła do strefy zmian na 6 miejscu, ale strata do Rosjanek wynosiła już ponad minutę.

Kolejna w naszym zespole Magdalena Gwizdoń fatalnie zaprezentowała się na pierwszym strzelaniu. Aż trzykrotnie musiała dobierać naboje. Została wyprzedzona przez zawodniczkę z Kazachstanu i Niemiec. Polska spadła na 8 pozycję. Za drugim podejściem na strzelnicy nie było lepiej. Gwizdoń znowu musiała dobierać trzy razy. Ale Włoszka Roberta Fiandino strzelała jeszcze gorzej i nasza sztafeta awansowała na 7 miejsce.

Jako ostatnia na trasę wyruszyła Paulina Bobak. Niestety przy słabym biegu, Polka musiałaby bezbłędnie strzelać, by myśleć o utrzymaniu pozycji wypracowanej przez koleżanki. Ale Bobak podczas drugiego strzelania dwa razy doładowywała. Kosztowało ją to stratę siódmego miejsca. Ukończyła rywalizację na 9 pozycji ze stratą 3:58,8 min. do zwyciężczyń. Wygrały Rosjanki przed Szwedkami i Niemkami.