PAP / pk
Przed Sądem Rejonowym w Nowym Sączu rozpoczął się w piątek proces znachora z Nowego Sącza, który przyczynił się do śmierci półrocznej Magdy. Marek H. nie pojawił się w sądzie; sąd zdecydował o rozdzieleniu jego procesu oraz rodziców zmarłej dziewczynki.
Przed Sądem Rejonowym w Nowym Sączu rozpoczął się w piątek proces znachora z Nowego Sącza, który przyczynił się do śmierci półrocznej Magdy. Marek H. nie pojawił się w sądzie; sąd zdecydował o rozdzieleniu jego procesu oraz rodziców zmarłej dziewczynki.
PAP / ptt
Nowosądecka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko rodzicom półrocznej Magdy z Brzeznej koło Nowego Sącza, która zmarła w wyniku niedożywienia. Oskarżony został także znachor z Nowego Sącza Marek H., który "leczył" dziewczynkę.
Nowosądecka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko rodzicom półrocznej Magdy z Brzeznej koło Nowego Sącza, która zmarła w wyniku niedożywienia. Oskarżony został także znachor z Nowego Sącza Marek H., który "leczył" dziewczynkę.
PAP / mm
O rozwagę w przypadku korzystania z usług tzw. uzdrowicieli zaapelował w rozmowie z PAP wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Romuald Krajewski. Według niego taka "terapia" odwraca uwagę od realnej pomocy medycznej, u wykształconych lekarzy, a choroba dalej postępuje.
O rozwagę w przypadku korzystania z usług tzw. uzdrowicieli zaapelował w rozmowie z PAP wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej Romuald Krajewski. Według niego taka "terapia" odwraca uwagę od realnej pomocy medycznej, u wykształconych lekarzy, a choroba dalej postępuje.
"Gazeta Wyborcza" / PAP / pz
W połowie 2012 r. niejaki Krzysztof K. wykrył u sześcioletniej wówczas Justynki "bezobjawowe zapalenie płuc". Diagnozę postawił na odległość. Taka też była "terapia", pisze "Gazeta Wyborcza". Po miesiącu dziecko wylądowało w szpitalu. Konieczna była operacja.
W połowie 2012 r. niejaki Krzysztof K. wykrył u sześcioletniej wówczas Justynki "bezobjawowe zapalenie płuc". Diagnozę postawił na odległość. Taka też była "terapia", pisze "Gazeta Wyborcza". Po miesiącu dziecko wylądowało w szpitalu. Konieczna była operacja.