Andrzej Gajcy / PAP / slo
Poczekajmy z wyciąganiem wniosków; jeszcze jest za wcześnie na konsekwencje personalne - tak rzecznik rządu Paweł Graś odniósł się do poniedziałkowej opinii biegłych ws. uchybień BOR podczas lotów premiera i prezydenta do Smoleńska w kwietniu 2010 r.
Poczekajmy z wyciąganiem wniosków; jeszcze jest za wcześnie na konsekwencje personalne - tak rzecznik rządu Paweł Graś odniósł się do poniedziałkowej opinii biegłych ws. uchybień BOR podczas lotów premiera i prezydenta do Smoleńska w kwietniu 2010 r.