PAP / pk
Mężczyzna, który w środę zastrzelił reporterkę i kamerzystę stacji telewizyjnej WDBJ-TV, a później sam się postrzelił, zmarł w szpitalu. Zabójca był kiedyś reporterem tej stacji; zwolniono go z pracy dwa lata temu, ponieważ trudno było z nim współpracować.
Mężczyzna, który w środę zastrzelił reporterkę i kamerzystę stacji telewizyjnej WDBJ-TV, a później sam się postrzelił, zmarł w szpitalu. Zabójca był kiedyś reporterem tej stacji; zwolniono go z pracy dwa lata temu, ponieważ trudno było z nim współpracować.