PAP / drr
W demokratycznym kraju o tym, kiedy ukazują się publikacje, decydują redaktorzy naczelni, a nie szefowie rządów - powiedział zastępca red. naczelnego "Wprost" Marcin Dzierżanowski, odnosząc się do apelu premiera o natychmiastową publikację materiałów z wszystkich podsłuchów.
W demokratycznym kraju o tym, kiedy ukazują się publikacje, decydują redaktorzy naczelni, a nie szefowie rządów - powiedział zastępca red. naczelnego "Wprost" Marcin Dzierżanowski, odnosząc się do apelu premiera o natychmiastową publikację materiałów z wszystkich podsłuchów.
PAP / drr
Szef PSL Janusz Piechociński powiedział PAP, że "trzeba będzie z opóźnieniem korygować" ryzykowną decyzję premiera Donalda Tuska o pozostawieniu szefa MSW na stanowisku. Wicepremier zaznaczył też, że w weekend może dojść do jego spotkania z Tuskiem.
Szef PSL Janusz Piechociński powiedział PAP, że "trzeba będzie z opóźnieniem korygować" ryzykowną decyzję premiera Donalda Tuska o pozostawieniu szefa MSW na stanowisku. Wicepremier zaznaczył też, że w weekend może dojść do jego spotkania z Tuskiem.
PAP / drr
Odmowa wydania materiałów z nielegalnych podsłuchów przez tygodnik "Wprost" była sprzeczna z prawem - twierdzi profesor nauk prawnych, b. zastępca prokuratora generalnego Ryszard Stefański. Odstąpienie przez ABW i prokuraturę od działań określił jako kompromitację.
Odmowa wydania materiałów z nielegalnych podsłuchów przez tygodnik "Wprost" była sprzeczna z prawem - twierdzi profesor nauk prawnych, b. zastępca prokuratora generalnego Ryszard Stefański. Odstąpienie przez ABW i prokuraturę od działań określił jako kompromitację.
PAP / drr
Prokurator, który w środę wieczorem wezwał policjantów do redakcji "Wprost", poprosił ich o fizyczne odebranie laptopa redaktorowi naczelnemu tego tygodnika; policjanci tego nie zrobili - poinformował w czwartek PAP rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski.
Prokurator, który w środę wieczorem wezwał policjantów do redakcji "Wprost", poprosił ich o fizyczne odebranie laptopa redaktorowi naczelnemu tego tygodnika; policjanci tego nie zrobili - poinformował w czwartek PAP rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski.
PAP / drr
SLD domaga się jak najszybszych wyjaśnień, czy środowe działania we "Wprost" były inicjatywą prokuratury, czy też były inspirowane politycznie - powiedział wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich, komentując przeszukania przez funkcjonariuszy ABW i prokuratorów w redakcji.
SLD domaga się jak najszybszych wyjaśnień, czy środowe działania we "Wprost" były inicjatywą prokuratury, czy też były inspirowane politycznie - powiedział wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich, komentując przeszukania przez funkcjonariuszy ABW i prokuratorów w redakcji.
PAP / drr
Premier Donald Tusk zaapelował w czwartek o natychmiastową publikację wszystkich materiałów sporządzonych z podsłuchów; wykluczył swoją dymisję, choć nie wcześniejsze wybory parlamentarne. Zapowiedział, że wkrótce oceni działania szefa MSW i podejmie stosowne decyzje.
Premier Donald Tusk zaapelował w czwartek o natychmiastową publikację wszystkich materiałów sporządzonych z podsłuchów; wykluczył swoją dymisję, choć nie wcześniejsze wybory parlamentarne. Zapowiedział, że wkrótce oceni działania szefa MSW i podejmie stosowne decyzje.
PAP / drr
Funkcjonariusze ABW wykonywali w redakcji "Wprost" zadania zlecone przez prokuratora; nie przyszli walczyć z dziennikarzami - powiedział w czwartek PAP rzecznik prasowy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Maciej Karczyński.
Funkcjonariusze ABW wykonywali w redakcji "Wprost" zadania zlecone przez prokuratora; nie przyszli walczyć z dziennikarzami - powiedział w czwartek PAP rzecznik prasowy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Maciej Karczyński.
PAP / drr
Wobec eskalacji konfliktu i zagrożenia bezpieczeństwa prokuratorów i funkcjonariuszy ABW, którzy przyszli do redakcji "Wprost" po nagrania, byli oni zmuszeni odstąpić od zadań służbowych - podała prokuratura. Redakcja odmówiła ich wydania, uzasadniając to ochroną źródła.
Wobec eskalacji konfliktu i zagrożenia bezpieczeństwa prokuratorów i funkcjonariuszy ABW, którzy przyszli do redakcji "Wprost" po nagrania, byli oni zmuszeni odstąpić od zadań służbowych - podała prokuratura. Redakcja odmówiła ich wydania, uzasadniając to ochroną źródła.
PAP / drr
Zaraz po "obrobieniu" opublikujemy kolejną część rozmowy ministra spraw wewnętrznych z prezesem NBP; w poniedziałek ujawnimy też drugą taśmę - zapowiedział w środę późnym wieczorem, po opuszczeniu redakcji "Wprost" przez funkcjonariuszy ABW i prokuratorów, redaktor naczelny pisma Sylwester Latkowski.
Zaraz po "obrobieniu" opublikujemy kolejną część rozmowy ministra spraw wewnętrznych z prezesem NBP; w poniedziałek ujawnimy też drugą taśmę - zapowiedział w środę późnym wieczorem, po opuszczeniu redakcji "Wprost" przez funkcjonariuszy ABW i prokuratorów, redaktor naczelny pisma Sylwester Latkowski.
PAP / kn
Redakcja wydając nośniki pozwalające na zidentyfikowanie informatora złamałaby prawo - skomentowała odmowę wydania nagrań ABW przez tygodnik "Wprost" Dorota Głowacka z Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
Redakcja wydając nośniki pozwalające na zidentyfikowanie informatora złamałaby prawo - skomentowała odmowę wydania nagrań ABW przez tygodnik "Wprost" Dorota Głowacka z Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
PAP / kn
Przeszukanie w redakcji "Wprost" zostało zarządzone w celu uzyskania dowodów dotyczących nielegalnego podsłuchiwania polityków, a nie w celu naruszenia tajemnicy dziennikarskiej - zapewniła w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur.
Przeszukanie w redakcji "Wprost" zostało zarządzone w celu uzyskania dowodów dotyczących nielegalnego podsłuchiwania polityków, a nie w celu naruszenia tajemnicy dziennikarskiej - zapewniła w środę rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga Renata Mazur.
PAP / kn
Odpowiedzialność prawna za upublicznienie treści spoczywa na tym, który je publikuje - mówi b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Wiceszef PO Cezary Grabarczyk pytany o odpowiedzialność polityczną w związku z treścią nagrań "Wprost" odpowiada: "może być następstwem tego, co usłyszymy".
Odpowiedzialność prawna za upublicznienie treści spoczywa na tym, który je publikuje - mówi b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ćwiąkalski. Wiceszef PO Cezary Grabarczyk pytany o odpowiedzialność polityczną w związku z treścią nagrań "Wprost" odpowiada: "może być następstwem tego, co usłyszymy".
Biuro prasowe NBP w wydanym w niedzielę oświadczeniu w związku z publikacją "Wprost" podkreśla, że z prawie dwugodzinnej rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką zostały opublikowane wyrwane z kontekstu kilkuminutowe fragmenty. Zdaniem NBP, to manipulacja.
Biuro prasowe NBP w wydanym w niedzielę oświadczeniu w związku z publikacją "Wprost" podkreśla, że z prawie dwugodzinnej rozmowy szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza z prezesem NBP Markiem Belką zostały opublikowane wyrwane z kontekstu kilkuminutowe fragmenty. Zdaniem NBP, to manipulacja.
PAP / kn
Bank centralny ma konstytucyjną niezależność, ale nie jest ona bezwzględna; prezes banku ma współdziałać z rządem, nie powinien jednak angażować się w politykę ani wspierać konkretnej partii politycznej - podkreślają konstytucjonaliści, z którymi rozmawiała PAP.
Bank centralny ma konstytucyjną niezależność, ale nie jest ona bezwzględna; prezes banku ma współdziałać z rządem, nie powinien jednak angażować się w politykę ani wspierać konkretnej partii politycznej - podkreślają konstytucjonaliści, z którymi rozmawiała PAP.
PAP / kn
Za osłonę i ochronę kontrwywiadowczą najważniejszych osób odpowiadają służby specjalne i BOR - podkreślił b. szef WSI gen. Marek Dukaczewski. W ocenie b. szefa MSW Zbigniewa Siemiątkowskiego BOR nie spełnił swoich zadań, jeśli nielegalnie nagrano ministra spraw wewnętrznych.
Za osłonę i ochronę kontrwywiadowczą najważniejszych osób odpowiadają służby specjalne i BOR - podkreślił b. szef WSI gen. Marek Dukaczewski. W ocenie b. szefa MSW Zbigniewa Siemiątkowskiego BOR nie spełnił swoich zadań, jeśli nielegalnie nagrano ministra spraw wewnętrznych.
PAP / pz
Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła w środę wszczęcia śledztwa z zawiadomienia posłów Solidarnej Polski, którzy uznali, że wizyty ministra transportu Sławomira Nowaka w ekskluzywnym klubie to jego "korzyść osobista".
Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła w środę wszczęcia śledztwa z zawiadomienia posłów Solidarnej Polski, którzy uznali, że wizyty ministra transportu Sławomira Nowaka w ekskluzywnym klubie to jego "korzyść osobista".
PAP / psd
To pospolite polityczne pałkarstwo, próba zastraszenia nas i wydawcy - tak autorzy publikacji "Wprost" na temat ministra transportu Sławomira Nowaka oceniają wniosek mec. Romana Giertycha o zabezpieczenie powództwa, które Nowak chce wytoczyć wydawcy tygodnika.
To pospolite polityczne pałkarstwo, próba zastraszenia nas i wydawcy - tak autorzy publikacji "Wprost" na temat ministra transportu Sławomira Nowaka oceniają wniosek mec. Romana Giertycha o zabezpieczenie powództwa, które Nowak chce wytoczyć wydawcy tygodnika.
PAP / pz
Minister transportu Sławomir Nowak zapowiedział w środę na Twitterze, że skieruje do sądu sprawę publikacji tygodnika "Wprost", który opisał jego związki z biznesmenami zarabiającymi na państwowych kontraktach. Uważa, że tygodnik naruszył jego dobre imię.
Minister transportu Sławomir Nowak zapowiedział w środę na Twitterze, że skieruje do sądu sprawę publikacji tygodnika "Wprost", który opisał jego związki z biznesmenami zarabiającymi na państwowych kontraktach. Uważa, że tygodnik naruszył jego dobre imię.
PAP / drr
Minister transportu Sławomir Nowak zaprzecza doniesieniom "Wprost", że pomagał w zdobywaniu zleceń firmie CAM Media. Solidarna Polska chce jednak, aby CBA zbadało wszystkie przetargi publiczne, w których wzięła udział ta spółka.
Minister transportu Sławomir Nowak zaprzecza doniesieniom "Wprost", że pomagał w zdobywaniu zleceń firmie CAM Media. Solidarna Polska chce jednak, aby CBA zbadało wszystkie przetargi publiczne, w których wzięła udział ta spółka.
Marcin Łukasz Makowski
Nie zazdroszczę Szymonowi Hołowni. Nielubiany przez Episkopat, ledwie tolerowany przez mainstream, był jak żywcem wyjęty z piosenki Hey.
Nie zazdroszczę Szymonowi Hołowni. Nielubiany przez Episkopat, ledwie tolerowany przez mainstream, był jak żywcem wyjęty z piosenki Hey.