PAP / mm
W czwartek w południe halny w Tatrach osłabł. Na Kasprowym wieje z prędkością 93 km na godzinę. W Zakopanem rozpoczęło się sprzątanie; strażacy zabezpieczają uszkodzone dachy i usuwają konary, w Tatrach pilarze udrażniają leśne szlaki i trakty prowadzące do schronisk.
W czwartek w południe halny w Tatrach osłabł. Na Kasprowym wieje z prędkością 93 km na godzinę. W Zakopanem rozpoczęło się sprzątanie; strażacy zabezpieczają uszkodzone dachy i usuwają konary, w Tatrach pilarze udrażniają leśne szlaki i trakty prowadzące do schronisk.