W powszechnej świadomości uzależnienie od nikotyny nie jest uważane za narkomanię. Papierosy kupuje się w sklepie razem z chlebem, słodyczami i soczkiem dla dzieci. Poza tym palenie jest wszechobecne. Palili dziadkowie. Palą rodzice, znajomi, księża, artyści, naukowcy, lekarze...
W powszechnej świadomości uzależnienie od nikotyny nie jest uważane za narkomanię. Papierosy kupuje się w sklepie razem z chlebem, słodyczami i soczkiem dla dzieci. Poza tym palenie jest wszechobecne. Palili dziadkowie. Palą rodzice, znajomi, księża, artyści, naukowcy, lekarze...