PAP / mik
Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej są podzielone w sprawie decyzji Kancelarii Prezydenta o przeniesieniu krzyża. - Władza w kraju demokratycznym takimi metodami nie powinna działać, to mi przypomina ubeckie metody stosowane w czasach komunizmu - uważa Beata Gosiewska. - To zostało zbyt późno zrealizowane, ale dobrze, że zostało zrealizowane - ocenił z kolei Paweł Deresz.
Rodziny ofiar katastrofy smoleńskiej są podzielone w sprawie decyzji Kancelarii Prezydenta o przeniesieniu krzyża. - Władza w kraju demokratycznym takimi metodami nie powinna działać, to mi przypomina ubeckie metody stosowane w czasach komunizmu - uważa Beata Gosiewska. - To zostało zbyt późno zrealizowane, ale dobrze, że zostało zrealizowane - ocenił z kolei Paweł Deresz.