Logo źródła: Nowy Dziennik Przemek Gulda / slo
Kiedyś wystarczył jeden skromny, przekrzywiony goździk. Te czasy dawno już minęły. Kiedyś wszystko było proste i oczywiste. W każdym mieście z powodzeniem funkcjonowało co najmniej kilkanaście kwiaciarni (najlepiej radziły sobie te, umiejscowione niedaleko cmentarzy, a wszystkie przeżywały złote chwile podczas popularnych imienin).
Kiedyś wystarczył jeden skromny, przekrzywiony goździk. Te czasy dawno już minęły. Kiedyś wszystko było proste i oczywiste. W każdym mieście z powodzeniem funkcjonowało co najmniej kilkanaście kwiaciarni (najlepiej radziły sobie te, umiejscowione niedaleko cmentarzy, a wszystkie przeżywały złote chwile podczas popularnych imienin).