PAP / ptt
Co najmniej 10 osób zginęło w nocy z soboty na niedzielę w mieście Taizz w południowo-zachodnim Jemenie w starciach sił bezpieczeństwa z rebeliantami z ruchu Huti. Walki toczyły się mimo ogłoszonego we wtorek pięciodniowego rozejmu humanitarnego.
Co najmniej 10 osób zginęło w nocy z soboty na niedzielę w mieście Taizz w południowo-zachodnim Jemenie w starciach sił bezpieczeństwa z rebeliantami z ruchu Huti. Walki toczyły się mimo ogłoszonego we wtorek pięciodniowego rozejmu humanitarnego.