opoka.org.pl / mł
Obrzęd Mandatum, czyli obmycie stóp podczas liturgii Wielkiego Czwartku, to w Kościele nic nowego. Jednak w czasie pontyfikatu papieża Franciszka obrzęd ten doczekał się pewnego odświeżenia oraz jednej ważnej zmiany w zasadach jego sprawowania, dotyczącej właśnie kobiet.
Obrzęd Mandatum, czyli obmycie stóp podczas liturgii Wielkiego Czwartku, to w Kościele nic nowego. Jednak w czasie pontyfikatu papieża Franciszka obrzęd ten doczekał się pewnego odświeżenia oraz jednej ważnej zmiany w zasadach jego sprawowania, dotyczącej właśnie kobiet.
PAP/mł
- Wielki Czwartek to czas, kiedy w sposób szczególnie uświadamiamy sobie potrzebę gorliwej modlitwy ludzi świeckich za kapłanów. Jesteśmy z ludzi wzięci i dla ludzi ustanowieni - powiedział PAP metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
- Wielki Czwartek to czas, kiedy w sposób szczególnie uświadamiamy sobie potrzebę gorliwej modlitwy ludzi świeckich za kapłanów. Jesteśmy z ludzi wzięci i dla ludzi ustanowieni - powiedział PAP metropolita częstochowski abp Wacław Depo.
Wiedział, że to coś więcej niż dobre kazanie. Wierzył, że nawet jeśli od razu nie zrozumieją, to ostatecznie pojmą. A potem „podadzą dalej” ten gest jak sakrament, nie jak pusty rytuał. I tak się stało.
Wiedział, że to coś więcej niż dobre kazanie. Wierzył, że nawet jeśli od razu nie zrozumieją, to ostatecznie pojmą. A potem „podadzą dalej” ten gest jak sakrament, nie jak pusty rytuał. I tak się stało.
KAI / tk
W katedrze św. Stanisława Kostki w Łodzi miało miejsce nabożeństwo ekumeniczne, w czasie którego celebrowano Mandatum: symboliczny gest umycia nóg. Arcybiskup Grzegorz Ryś obmył nogi bp Markowi Izdebskiemu z Kościoła Ewangelicko –Reformowanego.
W katedrze św. Stanisława Kostki w Łodzi miało miejsce nabożeństwo ekumeniczne, w czasie którego celebrowano Mandatum: symboliczny gest umycia nóg. Arcybiskup Grzegorz Ryś obmył nogi bp Markowi Izdebskiemu z Kościoła Ewangelicko –Reformowanego.
Ktoś, kto bierze gąbkę i mydli chorego, rzadko kiedy jest później w stanie bić, wyzywać, pomstować. Bycie służącym, choć przez chwilę - wycisza.
Ktoś, kto bierze gąbkę i mydli chorego, rzadko kiedy jest później w stanie bić, wyzywać, pomstować. Bycie służącym, choć przez chwilę - wycisza.
TV2000 / jssj / KAI / ml
Podczas dzisiejszej Mszy św. Wieczerzy Pańskiej papież Franciszek dokona tradycyjnego obrzędu umycia stóp, naśladując gest Jezusa w Wieczerniku przed rozpoczęciem Ostatniej Wieczerzy. Umyje stopy katolikom, prawosławnym, muzułmanom i hinduiście.
Podczas dzisiejszej Mszy św. Wieczerzy Pańskiej papież Franciszek dokona tradycyjnego obrzędu umycia stóp, naśladując gest Jezusa w Wieczerniku przed rozpoczęciem Ostatniej Wieczerzy. Umyje stopy katolikom, prawosławnym, muzułmanom i hinduiście.
Dopuszczenie kobiet do liturgicznego obmycia nóg w Wielki Czwartek nic w nie zmienia, niczego nie zaciemnia. Powiedziałbym nawet, że wręcz przeciwnie, pokazuje powszechność miłości Boga - pisze ks. Łukasz Kachnowicz
Dopuszczenie kobiet do liturgicznego obmycia nóg w Wielki Czwartek nic w nie zmienia, niczego nie zaciemnia. Powiedziałbym nawet, że wręcz przeciwnie, pokazuje powszechność miłości Boga - pisze ks. Łukasz Kachnowicz
KAI / psd
Papież postanowił, że nie tylko mężczyźni i chłopcy, ale "wszyscy członkowie Ludu Bożego" będą odtąd mogli, po odpowiednim przygotowaniu być dopuszczeni do obrzędu obmycia stóp.
Papież postanowił, że nie tylko mężczyźni i chłopcy, ale "wszyscy członkowie Ludu Bożego" będą odtąd mogli, po odpowiednim przygotowaniu być dopuszczeni do obrzędu obmycia stóp.
KAI / ptt
Wyrazem prawdziwej miłości było umywanie nóg Apostołom - podkreślił bp Krzysztof Nitkiewicz w wielkoczwartkowy wieczór podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej w bazylice katedralnej w Sandomierzu.
Wyrazem prawdziwej miłości było umywanie nóg Apostołom - podkreślił bp Krzysztof Nitkiewicz w wielkoczwartkowy wieczór podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej w bazylice katedralnej w Sandomierzu.
KAI / psd
Po raz pierwszy w historii odprawiana przez Biskupa Rzymu wielkoczwartkowa Msza św. Wieczerzy Pańskiej była celebrowana w zakładzie karnym. Papież Franciszek postanowił sprawować ją w rzymskim więzieniu dla nieletnich "Casal del Marmo". Podczas liturgii, naśladując Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy, umył stopy 12 osadzonym różnych narodowości i religii, w tym 2 dziewczętom - jednej z Włoch i jednej z Serbii. Znaczenie tego gestu wyjaśnił w krótkiej, trzyminutowej improwizowanej homilii.
Po raz pierwszy w historii odprawiana przez Biskupa Rzymu wielkoczwartkowa Msza św. Wieczerzy Pańskiej była celebrowana w zakładzie karnym. Papież Franciszek postanowił sprawować ją w rzymskim więzieniu dla nieletnich "Casal del Marmo". Podczas liturgii, naśladując Chrystusa z Ostatniej Wieczerzy, umył stopy 12 osadzonym różnych narodowości i religii, w tym 2 dziewczętom - jednej z Włoch i jednej z Serbii. Znaczenie tego gestu wyjaśnił w krótkiej, trzyminutowej improwizowanej homilii.