Mieczysław Łusiak SJ
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: "Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu».
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: "Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: «Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu».
Jest takie powiedzenie: Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Źle to czy dobrze? Dobrze, jeśli kryje się pod tym stwierdzeniem zdolność człowieka do adaptacji, do znoszenia rzeczy trudnych przy jednoczesnym, pełnym nadziei, dążeniu do celu. Wielki kłopot pojawia się wtedy, gdy "potrafimy" przyzwyczaić się do najwspanialszych obdarowań, a wskutek tego tracimy zdolność zdumiewania się, dziwienia i wdzięczności.
Jest takie powiedzenie: Do wszystkiego można się przyzwyczaić. Źle to czy dobrze? Dobrze, jeśli kryje się pod tym stwierdzeniem zdolność człowieka do adaptacji, do znoszenia rzeczy trudnych przy jednoczesnym, pełnym nadziei, dążeniu do celu. Wielki kłopot pojawia się wtedy, gdy "potrafimy" przyzwyczaić się do najwspanialszych obdarowań, a wskutek tego tracimy zdolność zdumiewania się, dziwienia i wdzięczności.
Paweł Beń SJ
W czasie, w którym wspominasz swoich bliskich zmarłych i modlisz się za nich, Słowo Boże kieruje twoją uwagę na kwestię zmartwychwstania. Być może również w tobie pobrzmiewa głos saduceuszy odrzucających życie wieczne. Ich spojrzenie nie jest w stanie przekroczyć granicy śmierci. Dokonuje tego Jezus i opowiada o tej rzeczywistości, w którą ma wgląd.
W czasie, w którym wspominasz swoich bliskich zmarłych i modlisz się za nich, Słowo Boże kieruje twoją uwagę na kwestię zmartwychwstania. Być może również w tobie pobrzmiewa głos saduceuszy odrzucających życie wieczne. Ich spojrzenie nie jest w stanie przekroczyć granicy śmierci. Dokonuje tego Jezus i opowiada o tej rzeczywistości, w którą ma wgląd.
Jesteśmy ciekawi nieba. I dlatego się pytamy: Jaki jest związek między tym życiem a zmartwychwstaniem? Co z ciągłością naszych międzyludzkich relacji?
Jesteśmy ciekawi nieba. I dlatego się pytamy: Jaki jest związek między tym życiem a zmartwychwstaniem? Co z ciągłością naszych międzyludzkich relacji?
Stanisław Biel SJ
Życie duchowe przekracza ziemski wymiar myślenia, nie obowiązują w nim prawa rozwoju ani narodzin i śmierci. Wszystko będzie nowe, duchowe, oczywiste, przeniknięte Bogiem i miłością.
Życie duchowe przekracza ziemski wymiar myślenia, nie obowiązują w nim prawa rozwoju ani narodzin i śmierci. Wszystko będzie nowe, duchowe, oczywiste, przeniknięte Bogiem i miłością.