PAP / tk
Notujemy tendencje spadkowe poziomu rzek w Polsce, co oznacza, że w następnych dniach i tygodniach sytuacja może się pogarszać. Nasilanie się zjawiska suszy obserwujemy w Polsce od lat - przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Podkreślił, że aktualnie możemy mówić o intensyfikacji rozwoju wszystkich faz suszy.
Notujemy tendencje spadkowe poziomu rzek w Polsce, co oznacza, że w następnych dniach i tygodniach sytuacja może się pogarszać. Nasilanie się zjawiska suszy obserwujemy w Polsce od lat - przekazał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Podkreślił, że aktualnie możemy mówić o intensyfikacji rozwoju wszystkich faz suszy.
rmf24.pl / PAP / tk
W związku z panującą w niektórych regionach Polski suszą, kilkanaście gmin zaapelowało do swoich mieszkańców o oszczędzanie wody. - Aktualna sytuacja hydrologiczna kraju jest bardzo trudna. Właściwie w całym kraju możemy mówić o bardzo dużym deficycie wody w glebie – podkreśla hydrolog, prof. Paweł Rowiński.
W związku z panującą w niektórych regionach Polski suszą, kilkanaście gmin zaapelowało do swoich mieszkańców o oszczędzanie wody. - Aktualna sytuacja hydrologiczna kraju jest bardzo trudna. Właściwie w całym kraju możemy mówić o bardzo dużym deficycie wody w glebie – podkreśla hydrolog, prof. Paweł Rowiński.
PAP / tk
Hydrolog i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski powiedział, że „Najbardziej zagrożone suszą są rzeki spływające do środkowej Odry i Wisły. Wysychające warstwy gleby spowodują dalsze pustynnienie niektórych obszarów. To wynik braku opadów i wyższych temperatur”.
Hydrolog i rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski powiedział, że „Najbardziej zagrożone suszą są rzeki spływające do środkowej Odry i Wisły. Wysychające warstwy gleby spowodują dalsze pustynnienie niektórych obszarów. To wynik braku opadów i wyższych temperatur”.
PAP / ml
„W tym roku prawdopodobieństwo wystąpienia suszy jest zdecydowanie niższe niż przed rokiem. Już ubiegłoroczne lato było bardziej wilgotne niż poprzednie, tej zimy spadł śnieg, dzięki któremu rezerwa wody w glebie się znacznie odbudowała, ale poziom wód gruntowych jest stosunkowo niski, niższy niż jeszcze kilkanaście lat temu” - ocenia ekohydrolog prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego.
„W tym roku prawdopodobieństwo wystąpienia suszy jest zdecydowanie niższe niż przed rokiem. Już ubiegłoroczne lato było bardziej wilgotne niż poprzednie, tej zimy spadł śnieg, dzięki któremu rezerwa wody w glebie się znacznie odbudowała, ale poziom wód gruntowych jest stosunkowo niski, niższy niż jeszcze kilkanaście lat temu” - ocenia ekohydrolog prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego.
PAP / ml
Mimo intensywnych opadów susza glebowa nadal nie zakończyła się w niektórych obszarach Polski, a rezerwy wody wciąż się tam nie odbudowały. Zjawisko suszy może się nasilać w kolejnych latach - powiedział PAP ekohydrolog prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego.
Mimo intensywnych opadów susza glebowa nadal nie zakończyła się w niektórych obszarach Polski, a rezerwy wody wciąż się tam nie odbudowały. Zjawisko suszy może się nasilać w kolejnych latach - powiedział PAP ekohydrolog prof. Maciej Zalewski z Uniwersytetu Łódzkiego.
Zdaniem badaczy jeśli nie powstrzymamy emisji dwutlenku węgla i nie zahamujemy wzrostu temperatury na świecie, ponad 30 procent powierzchni ziemi praktycznie nie będzie nadawała się do życia. 
Zdaniem badaczy jeśli nie powstrzymamy emisji dwutlenku węgla i nie zahamujemy wzrostu temperatury na świecie, ponad 30 procent powierzchni ziemi praktycznie nie będzie nadawała się do życia. 
Ostatnie kilka dni deszczu nie jest w stanie pokonać trwającej w Polsce suszy. Dobrą wiadomością jest fakt, że łatwiej będzie rolnictwu i spadnie zagrożenie pożarowe w lasach. Jeśli susza miałaby zniknąć całkowicie, konieczne jest nieprzerwane kilka tygodni opadów. 
Ostatnie kilka dni deszczu nie jest w stanie pokonać trwającej w Polsce suszy. Dobrą wiadomością jest fakt, że łatwiej będzie rolnictwu i spadnie zagrożenie pożarowe w lasach. Jeśli susza miałaby zniknąć całkowicie, konieczne jest nieprzerwane kilka tygodni opadów. 
Susza, pożary, wysychająca Wisła? Będzie tylko gorzej. Przed nami problemy z ciepłą wodą, prądem, nieznośną temperaturą w środku sierpnia i brakiem deszczu w kwietniu. Dlaczego? Jak temu zapobiec?
Susza, pożary, wysychająca Wisła? Będzie tylko gorzej. Przed nami problemy z ciepłą wodą, prądem, nieznośną temperaturą w środku sierpnia i brakiem deszczu w kwietniu. Dlaczego? Jak temu zapobiec?
Susza, która trwa w Polsce od wielu miesięcy sprawiła, że kilka największych rzek ma skrajnie niski poziom wody. To skutek ocieplenia klimatu i lat zaniedbań polityków, którzy nie byli w stanie podjąć odpowiednich decyzji. 
Susza, która trwa w Polsce od wielu miesięcy sprawiła, że kilka największych rzek ma skrajnie niski poziom wody. To skutek ocieplenia klimatu i lat zaniedbań polityków, którzy nie byli w stanie podjąć odpowiednich decyzji. 
PAP / df
Do 1 745 pożarów doszło w Polsce w weekend, a 244 z nich wybuchły w lasach; zginęły w nich trzy osoby, każda w niedzielę – poinformował w poniedziałek PAP rzecznik KG PSP st. kpt. Krzysztof Batorski. Łącznie strażacy interweniowali 3 761 razy.
Do 1 745 pożarów doszło w Polsce w weekend, a 244 z nich wybuchły w lasach; zginęły w nich trzy osoby, każda w niedzielę – poinformował w poniedziałek PAP rzecznik KG PSP st. kpt. Krzysztof Batorski. Łącznie strażacy interweniowali 3 761 razy.
Gdyby ktoś złośliwy popatrzył na dzisiejszą sytuację Polski, mógłby powiedzieć, że nam się nie przelewa. Bo skoro płonie rejon Biebrzy, szaleje koronawirus, a kolejne miesiące roku są najcieplejszymi w historii pomiarów, to różowo nie jest. Czy i tym razem wszystko ujdzie nam na sucho, a za kilka miesięcy wspomnienie dawnych kłopotów… puścimy z dymem?
Gdyby ktoś złośliwy popatrzył na dzisiejszą sytuację Polski, mógłby powiedzieć, że nam się nie przelewa. Bo skoro płonie rejon Biebrzy, szaleje koronawirus, a kolejne miesiące roku są najcieplejszymi w historii pomiarów, to różowo nie jest. Czy i tym razem wszystko ujdzie nam na sucho, a za kilka miesięcy wspomnienie dawnych kłopotów… puścimy z dymem?
PAP / kk
Pożar kilku tysięcy hektarów bagiennych łąk i lasu w Biebrzańskim Parku Narodowym mamy opanowany; trwa dogaszanie pogorzeliska i pojedynczych punktów, gdzie jeszcze jest ogień - poinformował w piątek po południu komendant wojewódzki PSP w Białymstoku Jarosław Wendt.
Pożar kilku tysięcy hektarów bagiennych łąk i lasu w Biebrzańskim Parku Narodowym mamy opanowany; trwa dogaszanie pogorzeliska i pojedynczych punktów, gdzie jeszcze jest ogień - poinformował w piątek po południu komendant wojewódzki PSP w Białymstoku Jarosław Wendt.
Biskupi Górnego Śląska i Zagłębia
- Polska posiada najmniejsze naturalne zasoby wodne ze wszystkich krajów Europy – alarmują biskupi z Górnego Śląska i Zagłębia, we wspólnym Słowie z okazji Światowego Dnia Wody, jaki został opublikowany 22 marca br.
- Polska posiada najmniejsze naturalne zasoby wodne ze wszystkich krajów Europy – alarmują biskupi z Górnego Śląska i Zagłębia, we wspólnym Słowie z okazji Światowego Dnia Wody, jaki został opublikowany 22 marca br.
KAI / kk
- Proszę, aby w sanktuariach, parafiach, domach zakonnych i rodzinach była obecna wytrwała i żarliwa modlitwa błagalna o deszcz – zaapelował we wtorek przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki. Takie same apele do wiernych kierują wszyscy polscy biskupi w obliczu zagrażającej plagi suszy.
- Proszę, aby w sanktuariach, parafiach, domach zakonnych i rodzinach była obecna wytrwała i żarliwa modlitwa błagalna o deszcz – zaapelował we wtorek przewodniczący Episkopatu abp Stanisław Gądecki. Takie same apele do wiernych kierują wszyscy polscy biskupi w obliczu zagrażającej plagi suszy.
PAP / pk
W niemal całym kraju w lasach prognozowany jest trzeci i najwyższy stopień zagrożenie pożarowego; wyjątkiem są północne skrawki województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego, gdzie prognozowane jest zagrożenie średnie - wynika z mapy opublikowanej na stronie Instytutu Badawczego Leśnictwa.
W niemal całym kraju w lasach prognozowany jest trzeci i najwyższy stopień zagrożenie pożarowego; wyjątkiem są północne skrawki województwa pomorskiego i zachodniopomorskiego, gdzie prognozowane jest zagrożenie średnie - wynika z mapy opublikowanej na stronie Instytutu Badawczego Leśnictwa.
KAI / pk
W związku z zagrożeniem pożarowym i suszą proboszcz parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego z Woli Filipowskiej k. Krakowa zaapelował do parafian, by nie palili świec i zniczy przy przydrożnych kapliczkach. Prośba umieszczona jest na parafialnym Facebooku.
W związku z zagrożeniem pożarowym i suszą proboszcz parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego z Woli Filipowskiej k. Krakowa zaapelował do parafian, by nie palili świec i zniczy przy przydrożnych kapliczkach. Prośba umieszczona jest na parafialnym Facebooku.
KAI / sz
Do szczególnej modlitwy o nawrócenie dorabiających się na ludzkiej krzywdzie modlił się dziś papież podczas Eucharystii transmitowanej przez media watykańskie z Domu Świętej Marty. W homilii Ojciec Święty podkreślił, że trzeba mieć więcej ufności w modlitwę Jezusa, wstawiającego się za nami u Ojca, niż naszych własnych modlitw.
Do szczególnej modlitwy o nawrócenie dorabiających się na ludzkiej krzywdzie modlił się dziś papież podczas Eucharystii transmitowanej przez media watykańskie z Domu Świętej Marty. W homilii Ojciec Święty podkreślił, że trzeba mieć więcej ufności w modlitwę Jezusa, wstawiającego się za nami u Ojca, niż naszych własnych modlitw.
PAP / TVN24.pl / sz
Szef Światowego Programu Żywnościowego ONZ David Beasley ostrzega przed nadciągającym zagrożeniem. Czeka nas "pandemia głodu"
Szef Światowego Programu Żywnościowego ONZ David Beasley ostrzega przed nadciągającym zagrożeniem. Czeka nas "pandemia głodu"
PAP / sz
Straty przyrodnicze spowodowane pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym są nie do odrobienia, ale na ich szacowanie przyjdzie jeszcze czas - poinformował w czwartek minister środowiska Michał Woś. Zapewnił, że pieniędzy na finansowanie akcji gaśniczej nie brakowało i nie zabraknie.
Straty przyrodnicze spowodowane pożarem w Biebrzańskim Parku Narodowym są nie do odrobienia, ale na ich szacowanie przyjdzie jeszcze czas - poinformował w czwartek minister środowiska Michał Woś. Zapewnił, że pieniędzy na finansowanie akcji gaśniczej nie brakowało i nie zabraknie.
PAP / pk
Na 99 proc. wiemy, że przyczyną pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym było wypalanie traw - poinformował w środę minister środowiska Michał Woś. Dodał, że jest to nielegalne i m.in. z MSWiA podjęte zostaną konkretne kroki, by temu przeciwdziałać.
Na 99 proc. wiemy, że przyczyną pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym było wypalanie traw - poinformował w środę minister środowiska Michał Woś. Dodał, że jest to nielegalne i m.in. z MSWiA podjęte zostaną konkretne kroki, by temu przeciwdziałać.