KAI/ ed
"Było rzeczywiście ekstremalnie, ale było warto. Jest to głębokie przeżycie" - mówi Bożena, która wzięła udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Madrycie. Na trasie były chwile zwątpienia, a nawet łzy, na końcu panowała jednak radość.
"Było rzeczywiście ekstremalnie, ale było warto. Jest to głębokie przeżycie" - mówi Bożena, która wzięła udział w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej w Madrycie. Na trasie były chwile zwątpienia, a nawet łzy, na końcu panowała jednak radość.