KAI / ml
W wieku 86 lat zmarł 30 sierpnia w Indonezji polski werbista, o. prof. Józef Glinka, misjonarz i wybitny antropolog. Pracował w tym kraju od 1965 r.
W wieku 86 lat zmarł 30 sierpnia w Indonezji polski werbista, o. prof. Józef Glinka, misjonarz i wybitny antropolog. Pracował w tym kraju od 1965 r.
KAI / ml
Przesłanie wiary w czasach, gdy osobiste zaangażowanie się w życie rodzinne stało się czymś skomplikowanym - taki jest sens adhortacji apostolskiej "Amoris laetitia" papieża Franciszka według o. Antonio Spadaro.
Przesłanie wiary w czasach, gdy osobiste zaangażowanie się w życie rodzinne stało się czymś skomplikowanym - taki jest sens adhortacji apostolskiej "Amoris laetitia" papieża Franciszka według o. Antonio Spadaro.
PAP / drr
Członkowie wędrownych plemion myśliwych i zbieraczy zabijają się najczęściej z przyczyn osobistych. Tak też czynili prawdopodobnie nasi przodkowie. Wojna, czyli zgodna agresja jednej grupy przeciwko innej, jest wynalazkiem znacznie nowszym - piszą naukowcy w ostatnim "Science".
Członkowie wędrownych plemion myśliwych i zbieraczy zabijają się najczęściej z przyczyn osobistych. Tak też czynili prawdopodobnie nasi przodkowie. Wojna, czyli zgodna agresja jednej grupy przeciwko innej, jest wynalazkiem znacznie nowszym - piszą naukowcy w ostatnim "Science".
PAP / drr
Kluczowe wydarzenie w ewolucji człowieka - pojawienie się dwunożności - wciąż pozostaje zagadką. Najnowsza teoria wiąże je z koniecznością wspinania się w skalistym terenie.
Kluczowe wydarzenie w ewolucji człowieka - pojawienie się dwunożności - wciąż pozostaje zagadką. Najnowsza teoria wiąże je z koniecznością wspinania się w skalistym terenie.
Ryszard Stocki
Jeśli na pytanie, kto jest potrzebny, by poczęło się dziecko, ktoś odpowie, że kobieta i mężczyzna, to oznacza, że już jest ofiarą jednej z najbardziej perfidnych form manipulacji, jakie istnieją.
Jeśli na pytanie, kto jest potrzebny, by poczęło się dziecko, ktoś odpowie, że kobieta i mężczyzna, to oznacza, że już jest ofiarą jednej z najbardziej perfidnych form manipulacji, jakie istnieją.
Logo źródła: Nowy Dziennik Alfa Omega / slo
Jak rozpoznać troglodytę? Po tym, jak posługuje się nożem i widelcem. Wprawdzie ten europejski przesąd dawno temu zakwestionowali Amerykanie, preferujący jedzenie rękami, ale zwolennikom tradycyjnej kindersztuby przyszła teraz z odsieczą antropologia, w osobie wybitnego prymatologa i biologa z Harvardu Richarda Wranghama.
Jak rozpoznać troglodytę? Po tym, jak posługuje się nożem i widelcem. Wprawdzie ten europejski przesąd dawno temu zakwestionowali Amerykanie, preferujący jedzenie rękami, ale zwolennikom tradycyjnej kindersztuby przyszła teraz z odsieczą antropologia, w osobie wybitnego prymatologa i biologa z Harvardu Richarda Wranghama.
Logo źródła: Imago Imago
Teraz tematy z bioetyki nie muszą nas przyprawiać o zawrót głowy. Będą podawane w formie przystępnej. Nowy dwumiesięcznik „Imago”, który jest już na rynku, ma ambicje opisywać zagadnienia bioetyczne od strony medycznej, filozoficznej, psychologicznej i społecznej.
Teraz tematy z bioetyki nie muszą nas przyprawiać o zawrót głowy. Będą podawane w formie przystępnej. Nowy dwumiesięcznik „Imago”, który jest już na rynku, ma ambicje opisywać zagadnienia bioetyczne od strony medycznej, filozoficznej, psychologicznej i społecznej.
Logo źródła: WAM Red. nauk. Piotr Duchliński, Marek Urban / Wyd. WAM
Książka Egzystencja i kultura jest owocem badań nad związkami, jakie zachodzą między ludzką egzystencją a różnymi tradycjami kulturowymi, jako symbolicznymi formami artykulacji ludzkiego ducha.
Książka Egzystencja i kultura jest owocem badań nad związkami, jakie zachodzą między ludzką egzystencją a różnymi tradycjami kulturowymi, jako symbolicznymi formami artykulacji ludzkiego ducha.
PAP - Nauka w Polsce / slo
Hobbit z indonezyjskiej wyspy Flores miał silnie zdeformowaną czaszkę. Jest to argument za tym, że nie mamy do czynienia z nowym gatunkiem, ale ze zdeformowanym człowiekiem - informują naukowcy na łamach "American Journal of Physical Anthropology".
Hobbit z indonezyjskiej wyspy Flores miał silnie zdeformowaną czaszkę. Jest to argument za tym, że nie mamy do czynienia z nowym gatunkiem, ale ze zdeformowanym człowiekiem - informują naukowcy na łamach "American Journal of Physical Anthropology".