PAP / pk
Mieszkający w Walencji mężczyzna, którego rzekome zwłoki poddano sekcji, ożył w trakcie autopsji. Niespodziewane zdarzenie wprawiło w przerażenie patomorfologów zakładu medycyny sądowej w hiszpańskim mieście.
Mieszkający w Walencji mężczyzna, którego rzekome zwłoki poddano sekcji, ożył w trakcie autopsji. Niespodziewane zdarzenie wprawiło w przerażenie patomorfologów zakładu medycyny sądowej w hiszpańskim mieście.
PAP/ kb
Utonięcie było przyczyną śmierci wybitnego kardiochirurga prof. Mariana Zembali – wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok, które otrzymała prokuratura. Ciało lekarza znaleziono w sobotę w basenie w jego domu w Zbrosławicach k. Tarnowskich Gór.
Utonięcie było przyczyną śmierci wybitnego kardiochirurga prof. Mariana Zembali – wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok, które otrzymała prokuratura. Ciało lekarza znaleziono w sobotę w basenie w jego domu w Zbrosławicach k. Tarnowskich Gór.
PAP / tvn24.pl / ms
Przyczyną śmierci 10-letniej dziewczynki, której ciało znaleziono w czwartek w lesie sześć kilometrów od miejscowości Mrowiny (Dolnośląskie), były rany kłute klatki piersiowej i szyi.
Przyczyną śmierci 10-letniej dziewczynki, której ciało znaleziono w czwartek w lesie sześć kilometrów od miejscowości Mrowiny (Dolnośląskie), były rany kłute klatki piersiowej i szyi.
PAP / pk
Śmierć abp. Józefa Wesołowskiego nastąpiła z przyczyn naturalnych - wynika z opublikowanego dziś komunikatu Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
Śmierć abp. Józefa Wesołowskiego nastąpiła z przyczyn naturalnych - wynika z opublikowanego dziś komunikatu Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej.
PAP / wm
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w poniedziałek, że nie rozpoznał ciała swojego brata Lecha Kaczyńskiego po przywiezieniu go do Polski. Zaznaczył, że ani on, ani córka zmarłego prezydenta Marta, nie podjęli decyzji ws. ewentualnej ekshumacji ciała.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział w poniedziałek, że nie rozpoznał ciała swojego brata Lecha Kaczyńskiego po przywiezieniu go do Polski. Zaznaczył, że ani on, ani córka zmarłego prezydenta Marta, nie podjęli decyzji ws. ewentualnej ekshumacji ciała.
"Nasz Dziennik" / PAP / mik
"Prezydent miał bardzo dużo obrażeń. Ciało było dosłownie zmiażdżone" - powiedział "Naszemu Dziennikowi" rosyjski lekarz Michaił Pietrowicz Maksymienko, który po katastrofie Smoleńskiej przeprowadził badania sekcyjne zwłok Lecha Kaczyńskiego.
"Prezydent miał bardzo dużo obrażeń. Ciało było dosłownie zmiażdżone" - powiedział "Naszemu Dziennikowi" rosyjski lekarz Michaił Pietrowicz Maksymienko, który po katastrofie Smoleńskiej przeprowadził badania sekcyjne zwłok Lecha Kaczyńskiego.