PAP / drr
W USA prezydenta wybiera się w skomplikowanym systemie wyborów pośrednich ustalonym ponad 200 lat temu w początkach państwa amerykańskiego. Chociaż powoduje on czasem sporo zamieszania i jest krytykowany jako anachronizm na razie nie zanosi się na jego zmianę.
W USA prezydenta wybiera się w skomplikowanym systemie wyborów pośrednich ustalonym ponad 200 lat temu w początkach państwa amerykańskiego. Chociaż powoduje on czasem sporo zamieszania i jest krytykowany jako anachronizm na razie nie zanosi się na jego zmianę.