PAP / tk
Stefan Wilmont został skazany na dożywocie za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - Stefan Wilmont popełnił zbrodnię bez precedensu w historii Polski - uzasadniała werdykt przewodnicząca składu orzekającego Aleksandra Kaczmarek
Stefan Wilmont został skazany na dożywocie za zabójstwo prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - Stefan Wilmont popełnił zbrodnię bez precedensu w historii Polski - uzasadniała werdykt przewodnicząca składu orzekającego Aleksandra Kaczmarek
PAP / kk
21 marca Sąd Okręgowy w Gdańsku rozpatrzy wniosek prokuratury o poddanie Stefana W., zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, obserwacji sądowo-psychiatrycznej, która może trwać od czterech do ośmiu tygodni.
21 marca Sąd Okręgowy w Gdańsku rozpatrzy wniosek prokuratury o poddanie Stefana W., zabójcy prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, obserwacji sądowo-psychiatrycznej, która może trwać od czterech do ośmiu tygodni.
PAP / ms
Stefan W. nigdy nie był izolowany od innych więźniów, bo nie było ku temu przesłanek. Funkcjonał bezkonfliktowo w grupie więźniów, nie był agresywny - podkreśliła w rozmowie z PAP rzeczniczka prasowa Służby Więziennej ppłk Elżbieta Krakowska.
Stefan W. nigdy nie był izolowany od innych więźniów, bo nie było ku temu przesłanek. Funkcjonał bezkonfliktowo w grupie więźniów, nie był agresywny - podkreśliła w rozmowie z PAP rzeczniczka prasowa Służby Więziennej ppłk Elżbieta Krakowska.
PAP / pch
Jak informuje w oparciu o swoje źródła Polska Agencja Prasowa, dzień po zwolnieniu z więzienia Stefan W. próbował wedrzeć się w nocy na teren Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Przyjechał do stolicy, ponieważ - jak tłumaczył - "chciał zrobić coś dużego, o czym wszyscy będą mówić".
Jak informuje w oparciu o swoje źródła Polska Agencja Prasowa, dzień po zwolnieniu z więzienia Stefan W. próbował wedrzeć się w nocy na teren Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Przyjechał do stolicy, ponieważ - jak tłumaczył - "chciał zrobić coś dużego, o czym wszyscy będą mówić".
PAP / kk
Postępowanie przygotowawcze zakończone sporządzeniem aktu oskarżenia może zająć od sześciu do dwunastu miesięcy. Jako powód wskazuje się m.in. długie procedury.
Postępowanie przygotowawcze zakończone sporządzeniem aktu oskarżenia może zająć od sześciu do dwunastu miesięcy. Jako powód wskazuje się m.in. długie procedury.