Logo źródła: Przewodnik Katolicki Michał Bondyra / slo / pz
"Brałyśmy podczas pracy regularnie. Od początku wiedziałyśmy, że działają jak narkotyki". Faza po zażyciu u Agnieszki trwała 15 minut. Uzależniła się ekspresowo. Jej organizm chciał coraz więcej.
"Brałyśmy podczas pracy regularnie. Od początku wiedziałyśmy, że działają jak narkotyki". Faza po zażyciu u Agnieszki trwała 15 minut. Uzależniła się ekspresowo. Jej organizm chciał coraz więcej.