Logo źródła: Dziennik Polski Ewa Piłat / slo
Gdyby bieda była problemem, to nie byłoby problemu. Ona zawsze z czegoś wynika i do czegoś prowadzi. Dopiero pod koniec czerwca GUS ogłosi dane dotyczące ubóstwa za 2010 r. O sytuacji z 2011 r. dowiemy się za rok. Najbardziej aktualne twarde dane przekonują nas, że żyje nam się coraz dostatniej.
Gdyby bieda była problemem, to nie byłoby problemu. Ona zawsze z czegoś wynika i do czegoś prowadzi. Dopiero pod koniec czerwca GUS ogłosi dane dotyczące ubóstwa za 2010 r. O sytuacji z 2011 r. dowiemy się za rok. Najbardziej aktualne twarde dane przekonują nas, że żyje nam się coraz dostatniej.