JJ
Z pięknej radosnej kobiety stałam się zaniedbaną matką, żoną pełną złości i nienawiści. Moje małżeństwo było raczej życiem obok siebie niż razem, dążyło ku rozpadowi. Nie potrafiliśmy rozmawiać o tym, co się stało.
Z pięknej radosnej kobiety stałam się zaniedbaną matką, żoną pełną złości i nienawiści. Moje małżeństwo było raczej życiem obok siebie niż razem, dążyło ku rozpadowi. Nie potrafiliśmy rozmawiać o tym, co się stało.