PAP / mł
Podpalone posterunki policji i radiowozy, 31 osób nie żyje. To bilans protestów w sprawie śmierci kobiety zatrzymanej przez policję moralności.  "Zginiemy, ale odzyskamy Iran!" - krzyczeli demonstranci w pobliżu podpalonego posterunku policji w jednym z miast w północno-wschodnim Iranie. 
Podpalone posterunki policji i radiowozy, 31 osób nie żyje. To bilans protestów w sprawie śmierci kobiety zatrzymanej przez policję moralności.  "Zginiemy, ale odzyskamy Iran!" - krzyczeli demonstranci w pobliżu podpalonego posterunku policji w jednym z miast w północno-wschodnim Iranie.