KAI / jb
"Myślę, że jest możliwe odróżnienie Kościoła od ludzi, którzy przez dziesięciolecia przynosili mu ujmę i szkodę" - przyznał.
"Myślę, że jest możliwe odróżnienie Kościoła od ludzi, którzy przez dziesięciolecia przynosili mu ujmę i szkodę" - przyznał.