Podczas noblowskiej gali słyszeliśmy z ust Olgi Tokarczuk o ludzkiej duszy jako czułym Narratorze. Czułość to dla Noblistki kruche oblicze miłości, sztuka uosabiania, współodczuwania i nieustannego odnajdywania podobieństw. Słowo „czułość” słyszeliśmy nie raz z ust papieża Franciszka. Oboje są sobie ogromnie bliscy.
Podczas noblowskiej gali słyszeliśmy z ust Olgi Tokarczuk o ludzkiej duszy jako czułym Narratorze. Czułość to dla Noblistki kruche oblicze miłości, sztuka uosabiania, współodczuwania i nieustannego odnajdywania podobieństw. Słowo „czułość” słyszeliśmy nie raz z ust papieża Franciszka. Oboje są sobie ogromnie bliscy.