Informacja prasowa
"Byłem zagubionym nastolatkiem, od 14. roku życia paliłem marihuanę i papierosy, piłem dużo alkoholu, a jako osiemnastolatek byłem uzależniony od kokainy. Żyłem z amerykańską kobietą starszą ode mnie i myślałem, że tak wygląda wolność" - mówi o sobie człowiek, który doświadczył Bożej ingerencji w swoim życiu.
"Byłem zagubionym nastolatkiem, od 14. roku życia paliłem marihuanę i papierosy, piłem dużo alkoholu, a jako osiemnastolatek byłem uzależniony od kokainy. Żyłem z amerykańską kobietą starszą ode mnie i myślałem, że tak wygląda wolność" - mówi o sobie człowiek, który doświadczył Bożej ingerencji w swoim życiu.