PAP / drr
Brytyjski premier David Cameron skraca urlop i wraca w środę do Londynu w związku z upublicznieniem przez dżihadystów nagrania, które ma przedstawiać egzekucję amerykańskiego dziennikarza dokonaną przez mężczyznę z brytyjskim akcentem.
Brytyjski premier David Cameron skraca urlop i wraca w środę do Londynu w związku z upublicznieniem przez dżihadystów nagrania, które ma przedstawiać egzekucję amerykańskiego dziennikarza dokonaną przez mężczyznę z brytyjskim akcentem.