W kalekim świecie egoizmu, propagującym eutanazję jako antidotum na cierpienie, domowe hospicja pozwalają uwierzyć w człowieka.
W kalekim świecie egoizmu, propagującym eutanazję jako antidotum na cierpienie, domowe hospicja pozwalają uwierzyć w człowieka.
Najchętniej każdego obdarowaliby motylem. Bo motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. A oni pragną otwierać ludziom oczy na cierpienie ciężko chorych i umierających.
Najchętniej każdego obdarowaliby motylem. Bo motyl to symbol duszy, delikatności i wrażliwości. Oznacza także przemianę. A oni pragną otwierać ludziom oczy na cierpienie ciężko chorych i umierających.
Radio Watykańskie
Ponad 100 milionów Europejczyków uczestniczy w różnych formach wolontariatu. Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. „Także w Polsce wolontariat powoli staje się pewną modą na życie” – mówi ks. Piotr Krakowiak SAC.
Ponad 100 milionów Europejczyków uczestniczy w różnych formach wolontariatu. Dziś przypada Międzynarodowy Dzień Wolontariusza. „Także w Polsce wolontariat powoli staje się pewną modą na życie” – mówi ks. Piotr Krakowiak SAC.
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
Hospicjum jest mistyczne. To miejsce, w którym chciałbym sam umrzeć. Nawet wiem, w którym pokoju: w szóstce… I wcale nie jest wykluczone, że to będzie tutaj, bo zdiagnozowano u mnie raka...Taki psikus losu - z ks. dr. Janem Kaczkowskim, szefem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio rozmawia Łukasz Kaźmierczak.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}