KAI / ms
„Jego męczeńska śmierć była wyjątkowo bolesna, bo został zamordowany w czasie, gdy całkowicie poświęcił się dziełu pojednania różnych grup etnicznych regionu”. Tak o wyniesionym dziś na ołtarze włoskim misjonarzu w Birmie, ks. Alfredo Cremonesi, mówi biskup jego rodzinnej diecezji Crema.
„Jego męczeńska śmierć była wyjątkowo bolesna, bo został zamordowany w czasie, gdy całkowicie poświęcił się dziełu pojednania różnych grup etnicznych regionu”. Tak o wyniesionym dziś na ołtarze włoskim misjonarzu w Birmie, ks. Alfredo Cremonesi, mówi biskup jego rodzinnej diecezji Crema.