PAP / Reuters / AP / slo
Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla uwięzionemu dysydentowi Liu Xiaobo pokazuje brak szacunku dla chińskiego wymiaru sprawiedliwości - oświadczyły we wtorek władze ChRL. Pekin podkreślił, że wyróżnienie nie wpłynie na kierunek systemu politycznego w Chinach.
Przyznanie Pokojowej Nagrody Nobla uwięzionemu dysydentowi Liu Xiaobo pokazuje brak szacunku dla chińskiego wymiaru sprawiedliwości - oświadczyły we wtorek władze ChRL. Pekin podkreślił, że wyróżnienie nie wpłynie na kierunek systemu politycznego w Chinach.