Czy film dokumentalny Marcina Janosa Krawczyka to naśmiewanie się z wiary, kultu Matki Bożej i pobożności ludowej? A może coś więcej?
Czy film dokumentalny Marcina Janosa Krawczyka to naśmiewanie się z wiary, kultu Matki Bożej i pobożności ludowej? A może coś więcej?